Polska, w stosunku do siły swojej gospodarki, wydaje na obronność najwięcej spośród państw NATO. W 2025 roku ma to być około 4,7 proc. PKB, a rok później ponad 5 proc. PKB. Choć to najwięcej w całej UE, z raportu jasno wynika, że zdecydowana większość Polaków uważa, iż obecny rząd powinien na obronność kraju wydawać jeszcze więcej.
To najwyższy wskaźnik spośród wszystkich dziewięciu państw wschodniej flanki NATO objętych badaniem. Dla porównania, w Estonii, która zajmuje ostatnie miejsce w tym zestawieniu, odsetek ten wynosi 62%.
W skali całego regionu 73% respondentów opowiada się za zwiększeniem wydatków na obronność. Badanie objęło około tysiąca osób w każdym z dziewięciu państw, dobranych w sposób reprezentatywny pod względem płci, wieku, wykształcenia, miejsca zamieszkania i wielkości miejscowości.
Gotowość do obrony ojczyzny
Z raportu wynika też, że Polacy wykazują wysoką gotowość do obrony swojego kraju. Aż 89% ankietowanych uważa, że Polska powinna stworzyć więcej możliwości zaciągania się do ochotniczej służby wojskowej, takiej jak Wojska Obrony Terytorialnej. To najwyższy wynik w regionie. Na drugim końcu zestawienia znajdują się Węgry (65%) i Słowacja (68%).
W przypadku pytania o gotowość do obrony kraju w razie ataku Polska również zajmuje pierwsze miejsce. Wysokie wskaźniki odnotowano także w Czechach i na Węgrzech. Najgorzej w zestawieniu wypadła Słowacja. Tylko 49 proc. respondentów chwyciłoby za broń w razie agresji. Aż 41 proc. stwierdziło, że nie stanęliby w obronie własnego kraju.
Postawa Słowaków – biorąc pod uwagę poprzednie raporty Trends. W 2023 roku na pytanie, kto jest odpowiedzialny za wojnę Rosji przeciw Ukrainie, jedynie 40% biorących udział w badaniu mieszkańców Słowacji odpowiedziało, że Rosja. Ponad połowa (51 procent) winą obciążyła Zachód albo Ukrainę (34 procent).
Zaufanie do sił zbrojnych i NATO
Z badania wynika, że zaufanie Polaków do własnych sił zbrojnych jest imponujące – 85% respondentów deklaruje, że ufa armii. To jeden z najwyższych wskaźników w regionie. Dla porównania, w Bułgarii odsetek ten wynosi jedynie 53%.
W ewentualnym referendum dotyczącym wyjścia Polski z NATO aż 94% respondentów opowiedziałoby się za pozostaniem w Sojuszu. To również najwyższy wynik spośród badanych państw. Jednak w przypadku Unii Europejskiej odsetek ten wynosi 74%, co plasuje Polskę za Rumunią (91%), Węgrami, Litwą, Łotwą i Słowacją.
Polska jako lider wydatków na obronność
Polska już teraz wydaje na obronność najwięcej spośród państw NATO w stosunku do siły swojej gospodarki. W 2024 roku wydatki te wyniosły 4,2% PKB, a prognozy na 2025 rok wskazują na wzrost do 4,7%. To znacząco powyżej obecnego celu NATO, wynoszącego 2% PKB.
Polska aktywnie poszukuje też strategicznych partnerstw w dziedzinie obronności. W najnowszym badaniu GLOBSEC 66% Polaków wskazało Stany Zjednoczone jako najważniejszego partnera strategicznego. Niemcy zostały wskazane przez 42% respondentów, a Wielka Brytania przez 32%.
Warto zauważyć, że w niektórych krajach regionu, takich jak Bułgaria (36%) i Słowacja (32%), znaczący odsetek respondentów wskazał Rosję jako strategicznego partnera – mimo jej agresji na Ukrainę.
Czytaj też:RCB opracowuje plany ewakuacji ludności. Polacy mają powody do obaw?
Czytaj też:
Polscy żołnierze zostaną wysłani do Ukrainy? Stanowcze słowa Sikorskiego