To nie pierwszy raz, kiedy informujemy o nieodpowiedzialnym zachowaniu turystów w górach. Były już selfie na graniach, spacery poza szlakiem mogące skończyć się tragicznie czy wchodzenie w miejsca objęte zakazem. Tym razem jeden z wspinających się na Tatry turystów postanowił wziąć ze sobą małego yorka.
York na Rysach. „A co to przeszkadza”?
Pod postem pojawiły się setki komentarzy. Część osób nie kryła oburzenia.
„- A co Panu to przeszkadza? – zapytał właściciel małego pieska. W skrócie i pomijając łamanie prawa, nie ma zgody na znęcanie się nad zwierzętami” – czytamy w opisie nagrania. W komentarzach dominowały głosy krytyczne. „Ja tylko zapytam po raz enty, gdzie jest straż parkowa? Ta dogoturystyka górska stała się zbyt uporczywa” – pisał jeden z użytkowników. Internauci podkreślali, że psy w parkach narodowych mogą stresować dzikie zwierzęta, zostawiać zapachy i odchody, a nawet zaburzać naturalne zachowania czworonożnych mieszkańców tamtejszych lasów.
Nie zabrakło jednak i obrońców turysty. „Psu nie dzieje się krzywda, a poza tym nie jest wasz. Bardziej szkodliwa jest obecność ludzi niż jednego psa” – stwierdził jeden z komentujących. Inny dodał: „To jest łamanie prawa, fakt, ale psiak daje radę. Dzielny pieseczek o wielkim sercu”.
Jak wygląda sprawa od strony prawa?
W polskich Tatrach regulamin Tatrzańskiego Parku Narodowego jasno zakazuje wprowadzania psów na szlaki. Powodem jest ochrona unikalnego ekosystemu: zarówno roślinności, jak i dzikich zwierząt wyjątkowo wrażliwych na obecność obcych gatunków.
W innych pasmach sytuacja wygląda inaczej. W Karkonoskim Parku Narodowym czy Parku Narodowym Gór Stołowych psy są dozwolone, ale tylko na smyczy i pod pełną kontrolą właściciela. W górach mniej chronionych, takich jak Izerskie czy Sowie, nie obowiązuje bezwzględny zakaz, jednak również tam trzeba pamiętać o sprzątaniu po pupilu czy używaniu kagańca w razie potrzeby.
Eksperci przypominają, że zakazy nie są wymysłem administracyjnym, lecz wynikają z troski o przyrodę. Psy mogą płoszyć zwierzynę, wpływać na jej zachowania i przenosić choroby groźne dla fauny wysokogórskiej.
Czytaj też:
Lato zniknęło w jedną noc. Odnotowano pierwsze opady śnieguCzytaj też:
Możliwe zmiany w Tatrach. Dyskusja o niebezpiecznej trasie i krzyżu na Giewoncie
