Policja uprzedziła CBA w aresztowaniu Wójcika

Policja uprzedziła CBA w aresztowaniu Wójcika

Dodano:   /  Zmieniono: 
Było pismo szefa CBA Mariusza Kamińskiego w sprawie zatrzymania Janusza Wójcika - powiedział w RMF FM minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.
Według "Dziennika" Kamiński w piśmie domagał się, by utrzymano decyzję o zatrzymaniu Wójcika przez funkcjonariuszy CBA, którzy od początku prowadzili tą sprawę a nie przez policję (Wójcik został w środę zatrzymany w Warszawie przez wrocławskich policjantów).

Według "Dziennika", powołującego się na "wpływowego polityka PO", zatrzymanie Wójcika zlecono policji, żeby nie nagłaśniać sukcesu CBA i jest to cicha strategia rządu. Odnosząc się do tego minister sprawiedliwości powiedział, że poszczególne służby - CBA, policja, ABW - mają do wykonania zadania, zlecone im przez prowadzącą śledztwo w sprawie korupcji w piłce nożnej wrocławską prokuraturę.

Ćwiąkalski wyraził też zdziwienie, że tego typu dokumenty jak pismo szefa CBA przeciekają do mediów, skoro było znane tylko trzem osobom: Kamińskiemu, jemu samemu i jego zastępcy.

Minister sprawiedliwości powiedział też, że nie ma związku między ostatnimi zatrzymaniami działaczy piłkarskich a sporem rządu z PZPN. Według Ćwiąkalskiego nie ma też związku z nadchodzącymi wyborami w Polskim Związku Piłki Nożnej. Minister podkreślił, że śledztwo przyspieszyło po tym, jak oddelegował do jego prowadzenia dodatkowych prokuratorów. Zachęcił również działaczy, którzy są "umoczeni" w korupcyjny proceder, aby sami zgłaszali się do prokuratury.

pap, keb