Drzewiecki powiedział w TVN24, że rozumie zaniepokojenie strony ukraińskiej wypowiedzią nowego prezesa PZPN Grzegorza Lato, który dzień wcześniej oświadczył, że w razie problemów Ukrainy Polska mogłaby zorganizować mistrzostwa z Niemcami.
"Rozmawiałem długo telefonicznie z ministrem Pawłenko i panem Czerwonenko (prezesem Narodowej Agencji ds. Euro 2012 - PAP). Rozmowa była bardzo spokojna. Wyjaśniłem, że nie ma powodu do niepokoju, bo Polska jest bardzo solidnym partnerem i od początku do końca wspólnie z Ukrainą będziemy realizowali projekt Euro- 2012" - powiedział Drzewiecki.
Wcześniej minister ds. rodziny, młodzieży i sportu Ukrainy Jurij Pawłenko zwrócił się oficjalnie do ministra Drzewieckiego z żądaniem wyjaśnień. Drzewiecki przyznał, że "żądanie jest czymś nieprzyjemnym", ale bezpośrednia rozmowa wyjaśniła nieporozumienie.
Zdaniem Drzewieckiego wypowiedź nowego prezesa PZPN trzeba nazwać "gafą".
"To jest nauka i przestroga dla Grzegorza Laty, że dziś nie jest już osobą prywatną i każde słowo prezesa związku musi być ważone" - podkreślił Drzewiecki. Dodał też, że z Grzegorzem Lato spotka się na początku przyszłego tygodnia.
ab, pap