Pawlak: potrzebne szerokie porozumienie ws. "pomostówek"

Pawlak: potrzebne szerokie porozumienie ws. "pomostówek"

Dodano:   /  Zmieniono: 
A.Jagielak/Wprost
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak uważa, że w sprawie emerytur pomostowych potrzebne jest szerokie porozumienie.

"W tej sprawie, która ma tak daleko idący zasięg i konsekwencje społeczne, także ekonomiczne, potrzebne jest szerokie porozumienie" - powiedział Pawlak w TOK FM, pytany o propozycję stworzenia w sprawie "pomostówek" szerokiej koalicji w Sejmie. "Wydaje mi się, że można było to osiągnąć już parę miesięcy temu, gdyby podchodzić bardziej rzeczowo, a mniej z takim zacietrzewieniem" -  przyznał.

Prezydent Lech Kaczyński zawetował w poniedziałek rządową ustawę o  emeryturach pomostowych. Ocenił, że jest ona niesprawiedliwa i niezgodna z  konstytucją. Związki zawodowe są zadowolone z decyzji prezydenta; przedsiębiorcy ją krytykują.

"Tutaj potrzebne jest rozwiązanie bardziej praktyczne, żebyśmy odnosili się do każdego zawodu, do każdego rodzaju pracy w szczególnych warunkach w sposób bardzo konkretny" - powiedział wicepremier.

W opinii Pawlaka to, co jest możliwe teraz do przeprowadzenia, to uchwalenie ponowne tej ustawy, "natomiast jeżeli będzie potrzeba, przyjęcie takich dodatkowych uzgodnień, które pozwolą znaczącej większości w parlamencie tę  ustawę uchwalić". Dodał, że chodzi o ponowne uchwalenie ustawy w takim kształcie, w jakim przyjął ją Sejm i Senat, bez możliwości zgłaszania poprawek.

"Nie należy się poddawać i z góry ulegać takiej psychozie, że weta pana prezydenta zablokują możliwość funkcjonowania państwa (...) Te decyzje pana prezydenta dotyczą na razie nielicznych ustaw i myślę, że pan prezydent nie  pójdzie na całość, że będzie wetował każdą ustawę, jak ona przychodzi na biurko" - mówił szef resortu gospodarki.

Lech Kaczyński ocenił, że ustawa narusza konstytucyjną zasadę równości obywateli, ponieważ "niektóre przyjęte w niej kryteria są zupełnie dowolne". Dodał, że w krótkim okresie mogłaby ona doprowadzić do obniżenia "pewnej grupy świadczeń". Zapewnił, że zawetowanie przez niego ustawy nie grozi tym, że  ktokolwiek nie otrzyma emerytury w styczniu czy kolejnych miesiącach.

Ustawa o emeryturach pomostowych przewiduje, że po 1 stycznia 2009 r. na  wcześniejszą emeryturę mogłoby przejść czterokrotnie mniej osób niż wynikałoby to z obowiązujących przepisów. Byłoby to ok. 250 tys. osób, reprezentujących ok. 40 zawodów, zamiast ok. 1 mln osób. Prawo to straciłoby większość nauczycieli, część kolejarzy, artyści, dziennikarze oraz kierowcy ciężarówek.

ND, PAP