Nowe pomysły ws. opcji?

Nowe pomysły ws. opcji?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld powiedział, że spodziewa się nowego pomysłu rządu PO- PSL ws. opcji walutowych, dzięki któremu nie będzie trzeba stosować mechanizmów takich, jak unieważnianie czy odstępowanie od umów.

"Temat opcji walutowych, czy może szerzej instrumentów pochodnych to jest właśnie główny temat, który ma stanąć na tym +trójkątnym stole+: rząd, przedsiębiorcy, bankowcy" - powiedział Szejnfeld w czwartek w radiu PiN.

Szejnfeld - pytany, czy spodziewa się nowego "pomysłu" rządu na opcje walutowe - odpowiedział, że tak. "Chcielibyśmy rozwiązać ten problem, ale - jak mówię - na takich zasadach, które są akceptowalne w cywilizowanym kraju, gdzie obowiązuje konstytucja, zasady wolnego rynku, uczciwe relacje partnerów" - tłumaczył.

Wyraził nadzieję, że będzie to na tyle dobry pomysł, że uzyska akceptację środowisk bankowych i przedsiębiorców oraz że zostanie "przy jakby patronacie rządowym zrealizowany".

Na pytanie, czy będzie tam mowa o możliwości rozwiązania umowy bądź jej unieważnienia, odpowiedział: "Jeżeli rozwiązania, które my zaproponujemy, zostaną zaakceptowane i wejdą w fazę realizacyjną, to takich mechanizmów nie trzeba będzie stosować".

Jednocześnie minister podkreślił, że resort gospodarki pracuje nad tzw. "okrągłym stołem", czyli spotkaniem przedstawicieli MG, przedsiębiorców i bankowców.

Jego zdaniem, "żeby miał sens taki +stół trójkątny+, to trzeba przygotować odpowiednie rozwiązania. Takie, które mogą mieć szansę chociażby na akceptowalność wszystkich stron". "I my pracujemy nad tymi rozwiązaniami. Moim zdaniem, jest szansa na to, że w przyszłym tygodniu te rozwiązania będą gotowe, wtedy spotkamy się z partnerami" - zaznaczył.

Szejnfeld nie chciał jednak mówić o szczegółach przygotowywanych rozwiązań. "Chciałbym rozmawiać najpierw z partnerami naszymi, czyli z jednej strony sektor bankowy, z drugiej strony przedsiębiorcy. I dopiero gdy ustalimy pewne wspólne stanowisko, będziemy mogli się podzielić (...) z opinią publiczną" - mówił.

W jego ocenie potrzebne jest jedno dobre rozwiązanie. "Ale pracujemy nad około trzema rozwiązaniami" - zaznaczył.

Posłowie PSL, PiS i Lewicy złożyli już swoje projekty w Sejmie. Z kolei biuro prasowe Platformy Obywatelskiej informowało PAP przed kilkoma dniami, że nadal prowadzone są prace nad projektem ustawy PO dotyczącej rozwiązania problemu opcji walutowych.

Wszystkie projekty ustaw dotyczą tzw. asymetrycznych umów (nierównomiernie rozkładających ryzyko na strony umów - PAP) oraz zawartych w wyniku zastosowania przez bank lub firmę inwestycyjną nieuczciwych praktyk - chodzi m.in. o przekazywanie przez bank oferujący umowy na opcje walutowe nierzetelnych informacji na ich temat.

PSL i Lewica chcą, żeby w przypadku niezawarcia ugody firmy mogły odstępować od umowy. PiS z kolei liczy, że stronom sporów uda się zawrzeć porozumienie, w przeciwnym przypadku o ewentualnym unieważnieniu umowy zadecydują sądy.

Projekt PSL zakłada, że jeżeli w ciągu czterech miesięcy nie dojdzie do porozumienia albo sąd przy Komisji Nadzoru Finansowego nie rozstrzygnie sporu, strony będą mogły odstąpić od umowy.

Projekt Lewicy zakłada, że jeżeli w ciągu trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy nie dojdzie do zawarcia ugody, firma będzie mogła - w terminie 30 dni - odstąpić od umowy.

pap, keb

 

"Jak przetrwać kryzys?" -  przeczytaj o tym na portalu dziennikarstwa obywatelskiego Infotuba.pl.