Zdrojewski: pieniądze na kulturę marnują się

Zdrojewski: pieniądze na kulturę marnują się

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bogdan Zdrojewski - minister kultury i dziedzictwa narodowego (FOT. ADAM JAGIELAK / WPROST)
W Polsce przeznacza się wciąż za mało pieniędzy na kulturę, a sporo środków na ten cel marnuje się - uważa minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Dlaczego? Ponieważ "często dając środki na administrację, dach, ogrzewanie czy oświetlenie uważamy, że dajemy na kulturę. A może być tak, że wydane środki zamiast na aktywność artystyczną, idą na utrzymanie ścian i budynków - uważa minister kultury.
Minister spotkał się w czwartek w Kielcach z ludźmi kultury na terenie Bazy Zbożowej, w ramach cyklu "Mapa Kultury". Baza to poprzemysłowe obiekty na ulicy Zbożowej w Kielcach, m. in. hale i garaże, które władze miasta przekazały stowarzyszeniom twórczym i artystom. Podczas spotkania mówił, że w dziedzinie kultury musi obowiązywać zasada, że resort wspiera to, co oryginalne, indywidualne, niepowtarzalne. Jego zdaniem, inwestycje kulturalne w Polsce były często bardzo kosztowne, a ich realizacja trwała zbyt długo. Często były także nieefektywne z punktu widzenia możliwości prowadzenia działalności artystycznej. 

Nie: dla marnowania pieniędzy

- W pierwszej kolejności moim zadaniem jest efektywne zarządzanie środkami inwestycyjnymi - podkreślił Zdrojewski. I dodał: "Inwestycja musi być dla kogoś, dla określonego środowiska; także to środowisko musi być w stanie wykorzystać pieniądze wpakowane w przedsięwzięcie we właściwy sposób - powiedział. - Nie będzie wspierania przedsięwzięcia, za którym nie ma odpowiedzialności za finał - powiedział. I dodał: "Nie uzyskują ministerialnego wsparcia: przedsięwzięcia inwestycyjne dla samej inwestycji".

Zdrojewski zapowiedział również, że będzie wspierał projekty inwestycyjne o lżejszej formie, gdzie większość budżetu będzie pochłaniała działalność artystyczna. Obiecywał także wsparcie dla projektów podobnych do kieleckiej Bazy Zbożowej czy starej gazowni w Bytomiu - z teatrem tańca.

Trzeba pomyśleć o dzieciach

Zdrojewski przypomniał również, że nie wszystkie instytucje kultury, wspierane ze środków publicznych, mają zagwarantowany program dla dzieci. A to, według niego, powinno być priorytetem, dla każdej instytucji. Dlatego zapowiedział, że od teraz będzie to obowiązkowe. - Trzeba pamiętać, że instytucje artystyczne, szanując dziecko, będą miały dorosłego widza, wykształconego, wrażliwego i bogatego w różnego rodzaju doświadczenia artystyczne - podkreślił minister.

Zdrojewski deklarował także współpracę z prezydentami miast i marszałkami województw w dziedzinie wsparcia tych projektów kulturalnych, które będą promować samorządy. Minister chce równoważyć to wsparcie poprzez dofinansowanie innych przedsięwzięć, ale tylko takich, które mają eksperymentalny charakter albo budują nowy mechanizm w kulturze.

pap, dar