Amerykańskie samoloty, które Polskie Wojsko otrzymało z USA, nie mają odpowiedniego wyposażenia, niezbędnego do pomocy medycznej – podała „Rzeczpospolita”. Informacje gazety potwierdził rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych, mjr Krzysztof Rogus.
Możliwość ewakuacji medycznej miała być jedną z podstawowych zalet 40-letnich samolotów C-130 Hercules – informowały zarówno Ministerstwo Obrony Narodowej, jak i Siły Powietrzne, kiedy w ramach programu Foreign Military Financing jedna z takich maszyn była przekazywana na rzecz polskiej armii w marcu bieżącego roku.
Program wart jest 100 mln dolarów, jego koszty pokrywa strona amerykańska, przewiduje on, że do końca roku 2010 otrzymamy jeszcze cztery takie samoloty.
– W przyszłości możliwe jest uzupełnienie dotychczasowej specyfikacji o sprzęt medyczny – jeśli będzie istniała taka potrzeba i zapadną odpowiednie decyzje – mówi Rogus, według którego istnieje możliwość instalacji w Herculesach sprzętu medycznego, zakupionego dla samolotów CASA.
Eksperci wątpią jednak w taką ewentualność, ze względu na znaczne różnice parametrów technicznych między dwoma typami samolotów.
js, dar, rzeczpospolita
Program wart jest 100 mln dolarów, jego koszty pokrywa strona amerykańska, przewiduje on, że do końca roku 2010 otrzymamy jeszcze cztery takie samoloty.
– W przyszłości możliwe jest uzupełnienie dotychczasowej specyfikacji o sprzęt medyczny – jeśli będzie istniała taka potrzeba i zapadną odpowiednie decyzje – mówi Rogus, według którego istnieje możliwość instalacji w Herculesach sprzętu medycznego, zakupionego dla samolotów CASA.
Eksperci wątpią jednak w taką ewentualność, ze względu na znaczne różnice parametrów technicznych między dwoma typami samolotów.
js, dar, rzeczpospolita