"Ks. Jankowskiemu należy się odznaczenie państwowe"

"Ks. Jankowskiemu należy się odznaczenie państwowe"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność chce, by prezydent Lech Kaczyński uhonorował ks. prałata Henryka Jankowskiego, b. proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku, odznaczeniem państwowym. - Takie odznaczenie należy się księdzu Jankowskiemu za całokształt jego działalności na rzecz Solidarności od początku jej powstania do 1989 r. - tłumaczył przewodniczący gdańskiej Solidarności Krzysztof Dośla.
- My o księdzu prałacie nie zapomnimy, będziemy go zgłaszać tak długo, jak będzie trzeba, aż do skutku - dodał Dośla. Nie jest to pierwszy wniosek Zarządu Regionu Gdańskiej "S" o przyznanie prałatowi Jankowskiemu odznaczenia państwowego. Już w ubiegłym roku gdańska "S" z okazji 28. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych rekomendowała prezydentowi Kaczyńskiemu, aby ten przyznał ks. Jankowskiemu order. Ostatecznie b. proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku nie znalazł się wśród odznaczonych osób.

Obchody sierpnia '80

Odznaczenia państwowe prezydent L. Kaczyński ma wręczać 31 sierpnia w Gdańsku podczas obchodów 29. rocznicy Sierpnia 80. Lista kandydatur wytypowanych przez związek do odznaczeń, obejmuje ok. 20 nazwisk. Są wśród nich głównie osoby, które zasłużyły się podczas strajków w maju i sierpniu 1988 r. Osoba ks. prałata Henryka Jankowskiego budziła w ostatnich latach wiele kontrowersji, zarzucano mu m.in. szerzenie antysemityzmu, m.in. za sprawą Grobów Pańskich, przygotowywanych w kościele św. Brygidy w Gdańsku.

W 2001 r. Grób Pański autorstwa ks. Jankowskiego przedstawiał miniaturę zwęglonej stodoły w Jedwabnem z ludzkim szkieletem. Ówczesny metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski nakazał wówczas kapłanowi usunąć z dekoracji napis: "Żydzi zabili Pana Jezusa i Proroków, i nas także prześladowali". Ks. Jankowski został odwołany z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w listopadzie 2004 r. Uzasadniając taką decyzję abp Gocłowski wytknął m.in. prałatowi uczynienie z ambony "trybuny politycznej".

pap