Były lewicowy minister wyłudzał unijne dopłaty

Były lewicowy minister wyłudzał unijne dopłaty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek S., były wiceminister w rządach Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza usłyszał zarzut wyłudzenia ponad 60 tysięcy złotych. Prokuratura oskarża go jeszcze o dwa inne przestępstwa. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Prokuratura oskarża Jacka S. o to, że przez trzy lata pobierał unijne dopłaty z racji użytkowania 32-hektarowego gospodarstwa rolnego w miejscowości Jeżówka. Szkopuł w tym, że gospodarstwo nie było jego własnością. Co więcej mężczyzna namawiał do podobnego zachowania również inne osoby.

Były wiceminister, poseł na Sejm I i II kadencji Jacek S. jest oburzony oskarżeniami prokuratury. - Unia nie interesuje się właścicielami, biznesmenami, którzy dorabiają się na spekulacji gruntami. UE dopłaca do tego, żeby rolnik mógł egzystować i produkować - twierdzi. Mężczyzna uważa, że jemu, jako osobie gospodarującej na ziemi, dopłaty się należały.

Śledczy są jednak innego zdania. - Sytuacja zgodnie z przepisami daje możliwość starania się o dotacje wyłącznie właścicielom. Takim właścicielem Jacek S. nie był - podkreślają prokuratorzy. Akt oskarżenia przeciwko byłemu wiceministrowi ma być gotowy w ciągu kilku tygodni.

RMF FM, arb