"Cimoszewicz jest jak samotny wilk"

"Cimoszewicz jest jak samotny wilk"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Włodzimierz Cimoszewicz (fot. A. Jagielak /Wprost) 
- Pamiętam wspólną wycieczkę zimą saniami po ukochanej Puszczy Białowieskiej Cimoszewicza i to jak pokazał mi ślad wilk. Pomyślałem wtedy, że Włodzimierz Cimoszewicz jest jak samotny wilk - opisuje charakter Włodzimierza Cimoszewicza były premier Leszek Miller. To właśnie cechy charakteru byłego ministra spraw zagranicznych mają sprawiać, że mimo dobrych wyników osiąganych w sondażach, polityk odmawia startu w wyborach prezydenckich. - Mogę tylko powiedzieć: szkoda Włodzimierzu - stwierdził Miller.
- Gdyby w drugiej rundzie Cimoszewicz spotkał się z Tuskiem, to byłaby to interesująca rozgrywka - przekonywał Leszek Miller. Jego zdaniem tylko Cimoszewicz miałby szansę stać się w najbliższych wyborach prezydenckich czarnym koniem lewicy.

Symbol wyższego poziomu

Tego samego zdania jest redaktor naczelny "Krytyki Politycznej" Sławomir Sierakowski. - On jest jak społeczna soczewka. Cimoszewicz zbiera sympatie za dystans, jest symbolem jakiegoś wyższego poziomu, ale przez to nie może się odnaleźć - uważa Sierakowski. Jego zdaniem w dzisiejszej polityce Cimoszewicz nie ma partnerów do działania i dlatego pozostaje samotnym graczem na scenie politycznej, co uniemożliwia mu stworzenie zaplecza i zniechęca do ubiegania się o prezydenturę.

TVN24, arb