Obama zadzwonił do Tuska i poprosił o pomoc

Obama zadzwonił do Tuska i poprosił o pomoc

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. A. Jagielak /Wprost) 
Premier Donald Tusk rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA Barackiem Obamą. Trwająca pół godziny rozmowa odbyła się z inicjatywy strony amerykańskiej i dotyczyła nowej strategii sił NATO w Afganistanie. Politycy podkreślili wagę solidarności w działaniach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz respektowania zapisów artykułu 5. Traktatu Waszyngtońskiego. Według "Gazety Wyborczej" Obama miał poprosić polskiego premiera o przysłanie do Afganistanu dodatkowych żołnierzy. Według wcześniejszych zapowiedzi rzecznika MSZ i polskiego premiera, polski kontyngent w Afganistanie zwiększy się co najmniej o tysiąc osób.

Artykuł 5 Traktatu Waszyngtońskiego przewiduje, że w przypadku zbrojnej napaści na państwa NATO, Sojusz nakłada na pozostałych członków Paktu Północnoatlantyckiego obowiązek udzielenia niezwłocznej pomocy w "sposób jaki uznają za właściwy". Obaj przywódcy wyrazili zadowolenie z zakończenia negocjacji w sprawie umowy SOFA, regulującej zasady stacjonowania w Polsce wojsk amerykańskich, która ma zostać podpisana w przyszłym tygodniu.

Prezydent USA ma jutro rano czasu polskiego wygłosić w akademii wojskowej West Point przemówienie o nowej strategii w Afganistanie, w którym poinformuje rodaków o wysłaniu pod Hindukusz co najmniej 30 tysięcy dodatkowych żołnierzy. Prezydent USA liczy, że sojusznicy pójdą w jego ślady i wzmocnią swoje wojska w Afganistanie o łącznie 5-10 tysięcy żołnierzy. Gwałtowne zwiększenie zaangażowania ma umożliwić zakończenie wojny z talibami.

PAP, arb