Kaczyński przegrywa z każdym kandydatem

Kaczyński przegrywa z każdym kandydatem

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. WPROST
W sondażu, w którym po raz pierwszy nie uwzględniono Włodzimierza Cimoszewicza, najwięcej zyskali Andrzej Olechowski i Jerzy Szmajdziński. Bardzo duża grupa badanych nie wie jeszcze, na kogo będzie głosować.
27 proc. Polaków chciałoby, żeby szef rządu został jesienią głową państwa. Drugi w sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej"  Lech Kaczyński ma 16 proc. poparcia, a trzeci Andrzej Olechowski - 10 proc. Kandydat SLD Jerzy Szmajdziński z 7-proc. poparciem znajduje się na czwartym miejscu. Tak więc pozycja Tuska nie jest zagrożona. Ale jego rywale powolutku pną się do góry.

Podczas gdy notowania premiera od miesiąca ani drgną, poparcie dla urzędującego prezydenta wzrosło od grudnia o 3 punkty procentowe. Olechowski i Szmajdziński zyskali jeszcze więcej - pierwszy 6, a drugi 5 punktów procentowych. To prawdopodobnie efekt tego, że od stycznia GfK Polonia nie pyta już o poparcie dla Włodzimierza Cimoszewicza, który twardo odmawia udziału w prezydenckim wyścigu. Jego głosy częściowo przypadły w udziale głównym kandydatom centrolewicy. Aż 32 proc. badanych nie wie jeszcze, na kogo będzie głosować.

"Nie" dla obecnego prezydenta

Tymczasem Lech Kaczyński ma tak wielki elektorat negatywny, że w II turze przegrywa miażdżąco i z Donaldem Tuskiem, i z Andrzejem Olechowskim i z Jerzym Szmajdzińskim - pisze "Gazeta Wyborcza", publikując drugą część sondażu prezydenckiego.

Z sondażu wynika, że w drugiej turze Tusk wygrywa w każdej konfiguracji (dane w proc.): Tusk-Kaczyński 69:31; Tusk-Olechowski 59:41; Tusk-Szmajdziński 63:37.

PAP, mm