Szejnfeld przed komisją hazardową

Szejnfeld przed komisją hazardową

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld powiedział w piątek przed komisją śledczą ds. tzw. afery hazardowej, że zarówno wobec resortu, w którym pracował, jak i pod jego adresem pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji i nieuprawnionych insynuacji, dotyczących procesu legislacyjnego projektu nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

"W sprawie, która jest przedmiotem obrad wysokiej komisji, w debacie publicznej pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji oraz nieuprawnionych insynuacji kierowanych wobec ministra gospodarki, wobec mojej osoby w zakresie udziału resortu gospodarki w procesie legislacyjnym, dotyczącym projektu nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych" - mówił Szejnfeld.

Dodał, że także w zeznaniach niektórych świadków pojawiają się bezpodstawne sugestie i oceny. Jego zdaniem są one spowodowane brakiem wiedzy o szczegółach procesu przygotowywania stanowisk ministra gospodarki do projektów ustaw.

Szejnfeld zaznaczył, że od 2007 roku do Ministerstwa Gospodarki wpłynęło kilka projektów nowelizacji ustawy hazardowej - w kolejności chronologicznej: projekt z 7 lutego 2007 (nie zawierał propozycji wprowadzenia dopłat), z 14 maja 2007 (są dopłaty), z 15 maja 2007 r. (są dopłaty), z 28 kwietnia 2008 r. (nie ma dopłat), z 26 czerwca 2008 r. (są dopłaty), z 5 sierpnia 2008 r. (są dopłaty), z 3 października 2008 r. (są dopłaty), z 31 marca 2009 r. (są dopłaty).

Polityk PO przedstawił również kalendarium pism, które związane były z tymi projektami. Podkreślił, że już w piśmie z 11 maja 2007 r. resort gospodarki informował Ministerstwo Finansów, że projektowane przepisy techniczne w noweli ustawy hazardowej wymagają notyfikacji w Komisji Europejskiej.

PAP, mm