Sikorski: Komorowski fauluje. To nie fair

Sikorski: Komorowski fauluje. To nie fair

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Kandydat Platformy Obywatelskiej w partyjnych prawyborach, Radosław Sikorski, zarzuca marszałkowi sejmu Bronisławowi Komorowskiemu, że z premedytacją odwołał jego doroczne wystąpienie w Sejmie. Komorowski rywalizuje z Sikorskim o nominację w organizowanych przez PO prawyborach, które mają wyłonić kandydata partii na prezydenta.
Sikorski przypomina, że jutro, 17 marca, miał wygłosić w Sejmie expose. Komorowski wykreślił je jednak z obrad sejmu. Sikorski uważa, że Komorowski wykorzystuje swoją pozycję do politycznej walki z nim. - Marszałek zdecydował, że expose nie będzie, jednak zgadza się na naszą debatę partyjną w sejmie. Ta debata powinna być na ubitej ziemi, ale ta ziemia powinna być płaska i równa, a nie przechylona w jedną stronę. - przyznaje z żalem Sikorski.

Szef MSZ odniósł się także do wyników najnowszego sondażu "Rzeczpospolitej", w którym Bronisław Komorowski uzyskał 60 proc. poparcia, Sikorski zaś 35 proc. - To jest optymistyczny dla mnie sondaż, gdyż zwolennicy marszałka jeszcze miesiąc temu dawali mi maksymalnie 20 proc, teraz jestem na 35, co oznacza, że przekonuję do siebie wyborców i członków PO - tłumaczył.

Zdaniem Sikorskiego, wybór między marszałkiem sejmu a nim sprowadza się do wyboru pomiędzy prezydenturą swojską, "z wąsem i gawędami kombatanckimi" a bardziej przebojową, europejską prezydenturą. - Jako prezydent walczyłbym przede wszystkim o miejsce Polski w Europie - zapewnia. Jak dodał, najważniejsze jest jednak, aby w trosce o dobry wizerunek partii, współzawodnictwo odbywało się w ramach reguł fair play.

AG, Radio Zet