Dodał, że Komorowski jest zdecydowanym zwolennikiem komercjalizacji, która - jak podkreślił - otwiera drogę do prywatyzacji. W związku z tym Kaczyński chciałby, żeby kandydat PO "ostatecznie, konsekwentnie opowiedział się przeciw prywatyzacji", w tym przeciw ustawie o przymusowym przekształceniu zakładów opieki zdrowotnej w spółki podległe prawu handlowemu.
Prezes PiS jest zdania, że po orzeczeniu sądu obowiązkiem moralnym Komorowskiego jest oświadczenie, że już nie popiera tej ustawy. "Bo tam droga do prywatyzacji jest wyraźnie otwarta" - uznał.
W jego opinii komercjalizacja oznacza, że szpitale stają się jednostkami gospodarczymi. Jak podkreślił, poprzez komercjalizację wprowadza się całkiem nowe reguły do służby zdrowia. "Nie ukrywam, że tu jest ta zasadnicza różnica zdań, bo my uważamy, że służba zdrowia to dziedzina bardzo specyficzna i tam jednak powinny obowiązywać inne reguły" - powiedział polityk.
Zapowiedział, że po zapoznaniu się z uzasadnieniem pisemnym zapadnie decyzja dotycząca odwołania od wyroku.pap, em