Gowin: wypromowaliśmy Napieralskiego

Gowin: wypromowaliśmy Napieralskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Nie widzę możliwości współpracy z SLD ani zawierania kontraktów z Napieralskim – powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Jarosław Gowin. Poseł PO uważa, że jego partia już wystarczająco przyczyniła się do sukcesu Grzegorza Napieralskiego: - Błędem są ukłony pod adresem elektoratu lewicowego, które zostały tam odczytane jako działania koniunkturalne. W ten sposób wypromowaliśmy Grzegorza Napieralskiego – dodał Gowin.
W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej", Jarosław Gowin zwraca uwagę na błędy w kampanii Bronisława Komorowskiego. Jego zdaniem, jak dotąd, była ona zbyt agresywna: - W naszym obozie politycznym pojawiały się bardziej agresywne tony niż po drugiej stronie – powiedział Gowin. Jego zdaniem, agresywna kampania byłaby skuteczna, ale tylko „gdyby Polacy nie byli pogrążeni w żałobie”. W rezultacie, zdaniem Gowina, przez najbliższe 11 dni kampania Komorowskiego powinna przypominać kampanię Kaczyńskiego, czyli powinna być „Spokojna, pełna szacunku dla nastroju żałoby i powagi, które zagościły w sercach Polaków po tragedii”.

Drugim błędem tej kampanii, zdaniem Gowina, były „ukłony pod adresem elektoratu lewicowego, które zostały tam odczytane jako działania koniunkturalne". Gowin uważa, że te ukłony przyczyniły się do sukcesu Grzegorza Napieralskiego: - W ten sposób wypromowaliśmy Grzegorza Napieralskiego – mówi „Rzeczpospolitej” Gowin. Poseł PO uważa, że jego partia powinna była wcześniej ustalić kandydaturę Marka Belki z PSL: - Naszym największym błędem było nieuzgodnienie kandydatury Marka Belki z PSL. Przez to daliśmy Napieralskiemu dwutygodniowy show w mediach, które koncentrowały się na tym, czy on i SLD poprą Belkę – powiedział poseł PO. Jarosław Gowin kategorycznie wyklucza możliwość koalicji z SLD i podkreśla konieczność utrzymania długotrwałej współpracy z PSL: - Nie widzę możliwości współpracy z SLD w tej kadencji. Koalicja z PSL powinna przetrwać nie tylko obecną kadencję, ale też rządzić Polską w następnej.

Rzeczpospolita, kr