Prezydent na Westerplatte: skrawek ziemi ważny dla polskiego honoru

Prezydent na Westerplatte: skrawek ziemi ważny dla polskiego honoru

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. FORUM) 
Tutaj runął świat, 71 lat temu wywróciło się wszystko, co było podstawą egzystencji narodów, państw, ludzi - powiedział na Westerplatte prezydent Bronisław Komorowski w czasie obchodów 71. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
- Westerplatte to ważny skrawek polskiej ziemi, ważny dla polskiego doświadczenia, ważny z punkty widzenia polskiej dumy i honoru - podkreślił prezydent. Dodał, że jest to także "ważny kawałek ziemi europejskiej", oraz że Westerplatte jest również ważnym źródłem szczególnego doświadczenia nie tylko dla Polaków i Niemców, ale i całej Europy. - W Gdańsku, na polskim wybrzeżu też jest ten szmat ziemi, od którego rozpoczęła się skuteczna walka, skuteczna droga ku wolności - zaznaczył Komorowski nawiązując do obchodzonej dzień wcześnie 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. - Jest coś szczególnego w scenariuszach dziejów pisanych przez Pana historii - zauważył prezydent.

 

Pełny tekst przemówienia prezydenta Komorowskiego

- Zaledwie wczoraj obchodziliśmy piękną, radosną uroczystość przypomnienia rocznicy Porozumień Gdańskich, wspomnienia tych chwil, kiedy wielki, wspaniały zryw naszego narodu przyniósł wolność Polsce, ale przecież rozpoczął również erozję systemu komunistycznego, zakończył się runięciem Muru Berlińskiego - podkreślił Komorowski.

UE rodziła się na Westerplatte

Prezydent zaznaczył też, że to na Westerplatte rozpoczął się proces integracji europejskiej. - Westerplatte było jednym z tych doświadczeń, które legło u podstaw determinacji w budowie nowego, lepszego świata europejskiego - podkreślił Komorowski. - Wspominając wydarzenia sprzed 71 lat warto widzieć w nich również potwierdzenie mądrości ojców założycieli Unii Europejskiej, którzy przecież mówili: nie było Europy, była wojna, ta wojna, która tu się rozpoczęła - dodał.

- Nie było Europy, była wojna, dzisiaj jest Europa, dzisiaj my możemy również czuć się bezpieczniejsi, możemy lepiej, skuteczniej zagospodarowywać i polską wolność i możemy odważniej myśleć o bezpieczeństwie i o mądrym zagospodarowywaniu wolności całej Europy - mówił prezydent. - Możemy razem czuć się bezpieczni: jest Europa, wojna jest doświadczeniem historycznym - zaznaczył Komorowski.

Cywilizacja życia pokonała śmierć

Przed prezydentem na Westerplatte przemawiał m.in. abp Leszek Sławoj Głódź. - Niech to miejsce stanie się miejscem pokoju - zaapelował. - Świt na Westerplatte i świt w Wieluniu wpisał się w cały holocaust drugiej wojny światowej. Tu padły strzały, w Wieluniu w tym samym czasie padały bomby - przypomniał Głódź.

- To są miejsca, które rozpoczęły dramat drugiej wojny światowej. Tu się zaczęło i tu w dużej mierze się kończyło, bo przecież przyszedł moment, kiedy w tym miejscu stanął wysłannik pokoju Jan Paweł II. Cywilizacja śmierci zmierzyła się z cywilizacją życia - mówił abp Głódź.

Podkreślił, że dzisiaj drogi polskich i niemieckich żołnierzy "krzyżują się inaczej" - żołnierze Bundeswehry idą z Warszawy z pielgrzymką do Częstochowy - a więc w stronę Wielunia. - Niech to miejsce stanie się miejscem pokoju, bowiem tutaj doszło do pojednania żołnierzy niemieckich i naszych żołnierzy - zaapelował metropolita gdański.

arb, PAP