"Katastrofa pod Smoleńskiem to drugi kamień milowy"

"Katastrofa pod Smoleńskiem to drugi kamień milowy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tadeusz Iwiński (SLD) jest zdania, że w stosunkach polsko-rosyjskich następuje proces "normalnienia" i "odideologizowania". - Pojednanie polsko-rosyjskie jest spóźnione o pokolenie - uważa Iwiński.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji - Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow spotkali się w czwartek w Warszawie. Rozmawiali m.in. o sprawie Katynia, współpracy gospodarczej oraz małym ruchu granicznym z Obwodem Kaliningradzkim. Obaj opowiedzieli się za "ostateczną normalizacją" i ożywieniem relacji Warszawy i Moskwy.

- Trwa proces normalnienia i odideologizowania stosunków polsko-rosyjskich - uważa Tadeusz Iwiński. W ocenie posła Lewicy, między Polską a Rosją "powinno być co najmniej raz w roku spotkanie na wysokim szczeblu" - prezydentów, premierów czy ministrów. - Powinna być ożywiona współpraca parlamentów, bo to jest potrzebne - dodał.

Westerplatte i Smoleńsk

Iwiński ocenił, że stosunki polsko-rosyjskie były w ostatnich latach zideologizowane, a także skomplikowane, przede wszystkim ze względów historycznych. Według niego, obecnie ma miejsce proces odideologizowania tych stosunków i "próba wyprowadzenia poza nawias kwestii historycznych", gdzie - według Iwińskiego - "trzeba nadal wiele wyjaśnić". - Trzeba odłożyć kwestie historyczne, a skoncentrować się na sprawach kluczowych, współpracy gospodarczej, wymiany międzyludzkiej - mówi Iwiński. Jego zdaniem, ważnym krokiem była wizyty premiera Rosji Władimira Putina na Westerplatte w 2009 roku w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej. - Drugi kamień milowy to katastrofa pod Smoleńskiem - zaznaczył Iwiński, zwracając uwagę na reakcję władz rosyjskich i spontaniczne reakcje obywateli Rosji.

"Mądre kroki"

Poseł SLD przypomniał, że doszło już do dwóch spotkań prezydenta Bronisława Komorowskiego, jeszcze jako pełniącego obowiązki głowy państwa, z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem - w Krakowie przy okazji pogrzebu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i w Moskwie podczas rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem. - To są mądre kroki - ocenia Iwiński. Według niego, zaproszenie Ławrowa na naradę ambasadorów to ważny gest. Iwiński zwrócił uwagę, że Ławrow będzie jeszcze raz w Polsce na posiedzeniu Komitetu Strategii Polsko-Rosyjskiej. Jak dodał, aktualnie ważnym tematem jest też otwarcie Obwodu Kaliningradzkiego.

Iwiński podkreślił, że po wprowadzeniu strefy Schengen granica między Polską a Obwodem jest martwa. Polityk SLD jest zdania, że potrzebna jest umowa, która dopuszczałaby otworzenie całego Obwodu Kaliningradzkiego na ruch bezwizowy a z polskiej strony na województwa - warmińsko-mazurskie i pomorskie. - Musi być wymiana ludzi, a Rosjanie z trudem dostają wizy - dodał. W ocenie Iwińskiego, pojednanie polsko-rosyjskie, w stosunku do pojednania polsko-niemieckiego jest spóźnione o pokolenie.

zew, PAP