Senyszyn: Trzej Królowie wyrzucą religię ze szkół

Senyszyn: Trzej Królowie wyrzucą religię ze szkół

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Uwolnienie Trzech Króli od pracy otworzyło furtkę dla wyrzucenia religii ze szkół. Uchwalona przez Sejm nowelizacja Kodeksu pracy oraz ustawy o dniach wolnych od pracy jest bowiem sprzeczna z konkordatem. Stwarza to precedens, który będzie można wykorzystać w przyszłości" - pisze na swoim blogu Joanna Senyszyn.
"Umowy międzynarodowe są ważniejsze niż ustawy zwykłe, a nawet Konstytucja. Konkordat, będący umową między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską, wymienia wszystkie dni świąt kościelnych wolnych od pracy. Zgodnie z art. 9 pkt 2, jakakolwiek zmiana musi być uzgodniona przez umawiające się strony. Zwracałam na to uwagę już rok temu. Pomimo to rząd nie podjął rozmów z Watykanem" - przypomina Senyszyn. I stwierdza, że wobec tego Sejm, podejmując uchwałę o przywróceniu wolnego od pracy święta Trzech Króli złamał konkordat. "To bardzo dobra wiadomość dla zwolenników wyprowadzenia religii ze szkół. Do tej pory uważaliśmy, że działania niezgodne z konkordatowymi zapisami wymagają renegocjacji umowy z Watykanem. Ustawa z 24 września 2010 r. pokazuje, że niekoniecznie" - cieszy się Senyszyn.

"Za sprawą sejmowych przyciskaczy guzików do głosowania, którzy nie znają prawa i nie wiedzą co czynią, Trzej Królowie przynieśli Polsce i Polakom dar cenniejszy niż mirra, kadzidło i złoto. Możemy spokojnie, bez rozmów z Watykanem, wyrzucić religię ze szkół. Potrzebny jest drobiazg. Zmiana składu Sejmu i oczyszczenie go z nawiedzonych klerykałów. Dzisiaj trzeba im podziękować za głupotę, którą zrobili, a w najbliższych wyborach - podziękować za zasiadanie w ławach poselskich" - proponuje eurodeputowana SLD.

arb