- Podjęliśmy decyzję o reintegracji, dlatego że grozi nam monopol polityczny jednego środowiska. Budowa silnej opozycji to jest po prostu wymóg dzisiejszej demokracji w Polsce i taką silną opozycję można konsolidować wokół Prawa i Sprawiedliwości - mówi nowy-stary członek PiS-u Jarosław Sellin, do niedawna jeden z liderów Polski Plus.
Zdaniem Sellina, Polsce grozi monopol polityczny ze strony jednego środowiska, który nie jest kontrolowany przez dobrze rozwinięte instytucje obywatelskie. Jak uważa Prawo i Sprawiedliwość jest odpowiednim miejscem dla konsolidacji środowisk centroprawicowych.
Sellin zapewnia, że decyzja posłów Polski Plus o dołączeniu do Prawa i Sprawiedliwości była inspirowana przez obie strony. - Poczuliśmy takie zwykłe poczucie solidarności z tym środowiskiem - mówi. Jego zdaniem wyborcy oczekują od prawicy jedności i łączenia sił.
Poseł podkreśla, że z programem Prawa i Sprawiedliwości może utożsamiać się każdy polityk konserwatywny i prawicowy. Sellin wyraził w związku z tym zdumienie, że w szeregach PO wciąż pozostaje bardzo wielu polityków konserwatywnych. Jego zdaniem polityka w tej partii w kwestiach światopoglądowych jest zbyt liberalna dla prawicowych działaczy. - Platforma Obywatelska jeszcze jakiś czas temu lubiła nazywać się partią konserwatywno-liberalną, a ja dzisiaj nazywam ją, za Krzysztofem Rybińskim, wybitnym ekonomistą, bezideową partią władzy o charakterze populistycznym - mówi.
ja, Polskie Radio
Sellin zapewnia, że decyzja posłów Polski Plus o dołączeniu do Prawa i Sprawiedliwości była inspirowana przez obie strony. - Poczuliśmy takie zwykłe poczucie solidarności z tym środowiskiem - mówi. Jego zdaniem wyborcy oczekują od prawicy jedności i łączenia sił.
Poseł podkreśla, że z programem Prawa i Sprawiedliwości może utożsamiać się każdy polityk konserwatywny i prawicowy. Sellin wyraził w związku z tym zdumienie, że w szeregach PO wciąż pozostaje bardzo wielu polityków konserwatywnych. Jego zdaniem polityka w tej partii w kwestiach światopoglądowych jest zbyt liberalna dla prawicowych działaczy. - Platforma Obywatelska jeszcze jakiś czas temu lubiła nazywać się partią konserwatywno-liberalną, a ja dzisiaj nazywam ją, za Krzysztofem Rybińskim, wybitnym ekonomistą, bezideową partią władzy o charakterze populistycznym - mówi.
ja, Polskie Radio