Kaczyński: różne grupy i partie rzucają kłody pod nogi Polakom

Kaczyński: różne grupy i partie rzucają kłody pod nogi Polakom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Super Expressem" podkreśla, że "Polacy muszą walczyć o to, aby czuli się mieszkańcami dużego europejskiego kraju". Zdaniem prezesa PiS aby stało się to możliwe Polacy muszą uwierzyć w swoją inteligencję i "przełamać kłody rzucane naszemu krajowi przez różne grupy, partie, a nawet pojedyncze osoby".
Prezes PiS podkreśla, że w Polsce powinny toczyć się merytoryczne spory na różne tematy, a jedyną niekwestionowaną wartością jest "idea polski suwerennej". - Ale istnieje też idea Polski roztapiającej się w Unii Europejskiej. Wobec takiej idei jedności nie będzie. Ludzie prezentujący takie poglądy jak ja takiej idei nie akceptują - tłumaczy prezes PiS dodając, że np. "w sprawach ekonomicznych się nie upiera". - Tu trzeba pozwolić ścierać się poglądom ekspertów - wyjaśnia.

Kaczyński uważa, że Polska w dużej mierze zmarnowała dwadzieścia lat jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, który został powierzony "spontanicznym, chaotycznym i nie zawsze uczciwym działaniom różnych grup i grupek". Jako przykład dla Polski prezes PiS podaje Koreę Południową, która "kilkadziesiąt lat temu była biedniejsza od ówczesnej Polski", a "dziś jest to kraj, który produkuje reaktory atomowe i supernowoczesne samoloty". Prezes PiS ostrzega, że jeśli w kwestii modernizacji kraju nic się nie zmieni to grozi nam to, iż "za jakiś czas nie tylko w skali europejskiej, ale również światowej będziemy krajem biednym".

Prezes PiS widzi jednak szansę dla Polski. - Jeśli chodzi o PKB na mieszkańca, to mamy połowę tego, co mają Niemcy. Ale jeżeli chodzi o naszą zamożność - tu jest o wiele gorzej. To jest do nadgonienia. Niemieccy badacze ustalili, że średni iloraz inteligencji Niemców i Holendrów wynosi 107 punktów w skali IQ, a Polaków 106. To są trzy najinteligentniejsze narody w Europie. Duża inteligencja społeczeństwa to jest potężny czynnik rozwojowy. Tylko trzeba go umieć wykorzystać - przekonuje Kaczyński.

"Super Express", arb