Kaczyński uważa, że Polska w dużej mierze zmarnowała dwadzieścia lat jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, który został powierzony "spontanicznym, chaotycznym i nie zawsze uczciwym działaniom różnych grup i grupek". Jako przykład dla Polski prezes PiS podaje Koreę Południową, która "kilkadziesiąt lat temu była biedniejsza od ówczesnej Polski", a "dziś jest to kraj, który produkuje reaktory atomowe i supernowoczesne samoloty". Prezes PiS ostrzega, że jeśli w kwestii modernizacji kraju nic się nie zmieni to grozi nam to, iż "za jakiś czas nie tylko w skali europejskiej, ale również światowej będziemy krajem biednym".
Prezes PiS widzi jednak szansę dla Polski. - Jeśli chodzi o PKB na mieszkańca, to mamy połowę tego, co mają Niemcy. Ale jeżeli chodzi o naszą zamożność - tu jest o wiele gorzej. To jest do nadgonienia. Niemieccy badacze ustalili, że średni iloraz inteligencji Niemców i Holendrów wynosi 107 punktów w skali IQ, a Polaków 106. To są trzy najinteligentniejsze narody w Europie. Duża inteligencja społeczeństwa to jest potężny czynnik rozwojowy. Tylko trzeba go umieć wykorzystać - przekonuje Kaczyński.
"Super Express", arb