Priorytet polskiej prezydencji - wzmocnienie relacji NATO-UE

Priorytet polskiej prezydencji - wzmocnienie relacji NATO-UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Wzmocnienie relacji pomiędzy Sojuszem Północnoatlantyckim a Unią Europejską będzie jednym z priorytetów polskiej prezydencji we Wspólnocie - powiedział w sobotę w Sejmie podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego NATO wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder. Polska będzie przewodniczyć pracom Unii w drugiej połowie 2011 roku.
Najder mówił, że wielu członków zarówno NATO i Wspólnoty doświadcza obecnie ograniczeń finansowych, co przekłada się na mniejsze wydatki na obronność. - Okres pokryzysowy i słaby wzrost gospodarczy na pewno wpływają na sposób współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, ale wszelkie potencjalne cięcia wydatków nie powinny wpływać na naszą możliwość prowadzenia misji i nie powinny obniżać ambicji na arenie międzynarodowej - ocenił. Podkreślił, że ważne jest, aby znaleźć praktyczne rozwiązanie dla impasu, który zaistniał w relacjach Unia-NATO. Jednym z nich - jak mówił - mogłoby być zwiększenie dialogu politycznego pomiędzy dwiema organizacjami.

Wiceminister nawiązał do Porozumienia Berlin Plus, które dotyczy współpracy pomiędzy Wspólnotą i NATO w zakresie udostępniania Unii zasobów militarnych Sojuszu. Podkreślił, że mechanizm ten "nie jest już wyczerpujący, ponieważ Unia i NATO często są obecne na tych samych obszarach". - Chcemy zharmonizować procesy tworzenia zdolności potrzebnych obu organizacjom, które stanowią konieczny warunek do dobrego wykorzystania naszych ograniczonych zasobów. Celem jest znalezienie synergii w tych obszarach - mówił.

Najder powiedział, że Polska podczas swojej prezydencji chciałaby zwiększyć konsultacje pomiędzy Zgromadzeniem Parlamentarnym NATO a Parlamentem Europejskim w kwestiach bezpieczeństwa. Jego zdaniem, istnieje obecnie potencjał rozwoju współpracy w zakresie działań zewnętrznych zorientowanych na kraje pozaeuropejskie i pozanatowskie. Wiceminister uważa, że Zgromadzenie Parlamentarne NATO może odegrać bardzo pożyteczną rolę w tych wysiłkach.

Najder podczas swojego wystąpienia powołał się na przykład misji w Afganistanie. Jak mówił, do stworzenia zrównoważonego i trwałego rządu w tym kraju działania podejmowane przez NATO nie wystarczą. Zwrócił uwagę, że Sojusz może wyszkolić policję, armię, zapewnić bezpieczeństwo w kraju, ale sam nie radzi sobie dobrze z misją budowania narodu. Według niego, w tym mogłaby pomagać Organizacja Narodów Zjednoczonych. Dlatego - jak mówił - potrzebna jest budowa sojuszu pomiędzy NATO, UE i ONZ. - Uważam, że Afganistan stanowi wielką, unikalną szansę, którą musimy wykorzystać, ponieważ jest tutaj ogromne wyzwanie, bardzo trudna misja - mówił. Wiceminister mówił także, że Polska podczas swojej prezydencji będzie chciała przedstawić inicjatywy w zakresie poprawy współpracy militarnej i cywilnej oraz poprawy przeszłego planowania wspólnych misji.

zew, PAP