Tragedia tucznika

Dodano:   /  Zmieniono: 
380 sztuk trzody chlewnej spłonęło w pożarze tuczarni w Chałupkach Dębiańskich (pow. Leżajsk) na Podkarpaciu. Straty oszacowano na 600 tys. zł.
Akcja gaszenia pożaru trwała 16 godzin.
"Pożar wybuchł w piątek wieczorem. Zapalił się dach jednego z budynków kompleksu tuczarni trzody chlewnej. Zapaliła się od tego zgromadzona na poddaszu słoma. Pożar objął 1300 m kw. powierzchni" - poinformował kpt. Waldemar Beściak, oficer dyżurny rzeszowskiej Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.
W wyniku pożaru spłonęło 380 sztuk trzody chlewnej: 80 macior i 300 prosiąt. Strażakom udało się uratować 750 świń. Straty oceniane są na 600 tys. zł.
Przyczyną pożaru mogły być prowadzone w obiektach prace spawalnicze. Kompleks tuczarni należy do dębiańskiego Rolniczo-Wytwórczego Kombinatu Spółdzielczego.
nat, pap