"Komorowskiemu dostaje się za Jaruzelskiego"

"Komorowskiemu dostaje się za Jaruzelskiego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Buczenie jest niesłusznie. To jest wielki gest, ta obecność dzisiejsza, wczorajsza - mówił o udziale prezydenta w uroczystościach upamiętniających grudzień '70 i 29. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. W piątek Bronisław Komorowski został wygwizdany i wybuczany pod Pomnikiem Ofiar Grudnia'70.
- Niesłusznie się dostaje prezydentowi - ubolewał Schetyna w RMF FM. Przyznał, że za decyzje z dni wczorajszych trzeba płacić. - To jest przykre, że nie potrafimy oddzielić tych rzeczy, ale to jest częścią polskiej polityki - powiedział Grzegorz Schetyna.

Zdaniem marszałka, Komorowskiemu dostaje się za Jaruzelskiego. Na niedawne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego Bronisław Komorowski zaprosił m.in. byłych prezydentów, w tym Jaruzelskiego. Decyzja wzbudziła kontrowersje. - Ta decyzja powinna być z szacunkiem oceniona - przekonywał Schetyna. Jego zdaniem zaproszenie byłego szefa Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego na RBN było odważne, a "tę odwagę trzeba docenić".

Czy Komorowski słusznie, zrobił, że zaprosił Jaruzelskiego? - Nie. Ja bym takiej decyzji nie podjął - odpowiedział Schetyna. Dodał, że rozumie prezydenta. - Chciał przełamać w pewien sposób podejście do historii najnowszej. Trudne i trzeba to uszanować - ocenił.

zew, RMF FM