Smoleński raport w czerwcu? "Miller ma determinację"

Smoleński raport w czerwcu? "Miller ma determinację"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
- Przewodniczący komisji badającej katastrofę smoleńską, szef MSWiA Jerzy Miller ma determinację, aby raport w sprawie katastrofy smoleńskiej trafił do mnie w czerwcu - powiedział premier Donald Tusk.
- Rozmawiałem we wtorek rano na Radzie Ministrów z ministrem Millerem i on ma determinację, tak jak cała komisja, żeby w czerwcu na moim biurku znalazł się raport. Tak jak wspomniałem, wtedy czekamy tylko na efekt tłumaczenia. Nie mam zamiaru ingerować w żaden sposób w treść tego raportu, po tłumaczeniu będziemy natychmiast to publikować - powiedział szef rządu.

Tygodnik napisał...

"Newsweek" napisał, że raport komisji Millera zostanie opublikowany dopiero po wyborach. Według tygodnika, publikacja raportu w takim terminie oznacza, że rząd uniknie tematów smoleńskich w  kampanii, a premier "nie będzie musiał przed wyborami dymisjonować urzędników odpowiedzialnych za  zaniedbania, które przyczyniły się do katastrofy". "Newsweek" podkreśla, że wiele wskazuje na to, iż opóźnienie może być efektem konfliktu między Tuskiem, a Millerem -  premier ma bardzo krytycznie oceniać sposób, w jaki Miller kieruje resortem spraw wewnętrznych.

...Tusk zaprzecza

Tusk pytany o informacje "Newsweeka" powiedział: "Dzisiaj o mało nie spadłem z krzesła to co ja przeczytałem na temat komisji Millera, moich relacji z  nim. Nie ma nic - literalnie nic wspólnego - z terminem informacja". Jak dodał, czasami dziennikarze oczekują on niego, że będzie komentował jakieś informacje, które potem okazują się "wyssanymi z palca absolutnymi fantasmagoriami". - Wtedy jest mi trudno podejść do takiego pytania, bo komentując tego typu rewelacje - w cudzysłowie - uwiarygadniam je. Nie będę udawał, że uczestniczę w jakiejś poważnej wymianie poglądów, kiedy czytam rzeczy tak odległe od prawdy i rzeczywistości - zaznaczył szef rządu.

zew, PAP