"Miller będzie musiał odpowiedzieć na parę pytań"

"Miller będzie musiał odpowiedzieć na parę pytań"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef MSWiA Jerzy Miller (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Sojusz nie chce w kampanii walczyć na cepy ani na sztachety wyrwane z płotu, jak to robi PiS i Platforma Obywatelska - oświadczył Stanisław Wziątek, szef sztabu wyborczego i poseł SLD. Zadeklarował, że SLD nie zamierza wykorzystywać w kampanii tragedii smoleńskiej.
- SLD będzie proponować określone rozwiązania, które będą miały charakter merytoryczny i programowy - oświadczył polityk, szef sejmowej komisji obrony narodowej. Pytany, czy zwoła specjalne posiedzenie komisji ON w sprawie raportu komisji ministra Jerzego Millera, o co wnioskuje Klub Parlamentarny PiS, Wziątek powiedział, że zamierza to  zrobić w połowie przyszłego tygodnia.

- Zrobię bez względu na to, czy odbędzie się wcześniej prezentacja raportu i pan minister Miller będzie musiał odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących zarówno kwestii związanej z techniczną stroną przygotowania prezentacji raportu, jak i różnymi aspektami o charakterze merytorycznym – powiedział Wziątek.

W poniedziałek Wziątek zaprezentował w Koszalinie kandydatów SLD do Senatu. Są to: były komendant Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej gen. Tadeusz Frydrych i radny z Kołobrzegu Jacek Woźniak. W 2007 r. Frydrych i  Woźniak bez powodzenia ubiegali się z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewica i Demokraci SLD+SdPl+PD+UP o  miejsca w Sejmie.

Kandydatów do Sejmu w okręgu koszalińskim SLD ma przedstawić w  przyszłym tygodniu, po zatwierdzeniu wszystkich list przez władze krajowe partii, co - według Wziątka - powinno stać się w najbliższy weekend. Na razie wiadomo, że „jedynką" w okręgu koszalińskim będzie Stanisław Wziątek. Z drugiego miejsca ma wystartować przewodnicząca Rady Powiatowej SLD w Koszalinie, radna miasta Krystyna Kościńska.

zew, PAP