Janusz Palikot zamieścił na blogu apel do liderów warszawskich list wyborczych w najbliższych wyborach parlamentarnych, w którym wzywa ich do debaty. Listy w stolicy otwierać będą m.in. Donald Tusk i Jarosław Kaczyński.
"Polską politykę zatruwa jałowy spór smoleński i polityka wizerunkowa rządu. Tymczasem mija bezpowrotnie wyjątkowy dla naszego kraju czas bez wojny, ze środkami europejskimi, i stabilizacją wśród naszych sąsiadów" - pisze w swoim wezwaniu do debaty lider Ruchu Palikota. Palikot zarzuca swoim oponentom, że "nie mają wizji kraju i gospodarki". Wśród polskich słabości wymienia też niską renomę krajowych uniwersytetów, brak globalnych marek przemysłowych, "tanich mieszkań, przedszkoli, dostępu do internetu, kapitału społecznego".
"Jest o czym rozmawiać. Mamy inna wizje Polski i trzeba to przedstawić opinii publicznej w imię elementarnej troski o przyszłość. Miejsce i czas jest w tym sensie obojętny. Miejcie odwagę obiecać to obywatelom. Miejcie odwagę!" - wzywa Palikot.
Adresatami apelu Palikota - oprócz Tuska i Kaczyńskiego - są jeszcze Ryszard Kalisz z SLD i Janusz Korwin-Mikke z Kongresu Nowej Prawicy.
arb
