Migalski przekonywał, że pomysł PJN to sposób na dotarcie do wyborców "w sposób komunikatywny, prezentujący program, a nie tylko buzie". - Buzia naklejona na billboard oddziałuje tylko w jedną stronę, a w internecie można oddziaływać w dwie strony. I my na to też stawiamy - zaznaczył.
Europoseł przypomniał, że PJN przedstawił już jeden film "Odciążcie rodzinkę". Przedstawia on jak - według ugrupowania - wygląda obecnie polityka prorodzinna w Polsce. Widzimy na nim grupę polityków mówiących "bla, bla, bla...", z których jeden odpowiada "mhm, mhm", a scenka opatrzona jest napisem "polityka prorodzinna". W następnej scence pojawia się matka z płaczącym dzieckiem, a za nią ojciec pchający dziecięcy wózek "wypakowany" workami z napisami: "ZUS", "PIT", "VAT", "AKCYZA". Migalski zapowiada kolejne tego rodzaju filmiki, pokazujące "problemy i ich rozwiązania", a nie "twarze Kowala, Migalskiego czy Jakubiak". Wiceprezes PJN zapowiedział, że strona z filmami ruszy w ciągu kilku tygodni. Podkreślił, że będzie skierowana do sympatyków PJN oraz wszystkich tych, którzy chcą zobaczyć, co prezentuje i jaki program ma PJN.
PAP, arb