Niepełnosprawnym będzie łatwiej głosować

Niepełnosprawnym będzie łatwiej głosować

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. FORUM 
Głosowanie korespondencyjne i nakładki na karty wyborcze w alfabecie Braille'a - to nowe udogodnienia, mające pomóc osobom niepełnosprawnym w oddaniu głosu w jesiennych wyborach. Po raz pierwszy w wyborach do Sejmu i Senatu będzie też można głosować przez pełnomocnika. Rozwiązania takie wprowadza Kodeks wyborczy, który wszedł w życie 1 sierpnia.
Według danych PKW, w ostatnich wyborach parlamentarnych w 2007 r. z głosowania musiało zrezygnować 1-2 mln osób, mających ograniczone możliwości ruchowe. W tym roku po raz pierwszy w wyborach parlamentarnych niepełnosprawni będą mogli zagłosować korespondencyjnie. Szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki wyjaśnił, że z takiej możliwości może skorzystać wyborca "o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności".

Wyborca, który chce skorzystać z głosowania korespondencyjnego, musi zawiadomić o tym właściwego wójta (burmistrza, prezydenta miasta) najpóźniej do 19 września. Co ważne - nie musi tego robić osobiście. Może zawiadomić urząd telefonicznie, pisemnie, faksem lub pocztą elektroniczną. Zgłoszenie musi zawierać: nazwisko i imię, imię ojca, datę urodzenia, pesel, oświadczenie o wpisaniu do rejestru wyborców, adres stałego zamieszkania i informację, o jakie wybory chodzi. Ponadto - co bardzo ważne - musi zawierać kopię aktualnego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Następnie wyborca otrzyma - za pośrednictwem Poczty Polskiej lub bezpośrednio od urzędnika - tzw. pakiet wyborczy. Znajdzie się tam m.in.: koperta zwrotna, koperta na karty wyborcze, same karty oraz oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu. Wyborca może zaznaczyć, iż chce zagłosować przy pomocy nakładki w alfabecie Braille'a - wówczas również i taka nakładka znajdzie się w przesyłce. Po oddaniu głosu wyborca zakleja kopertę zawierającą kartę do głosowania, którą - wraz z wypełnionym oświadczeniem - wkłada do koperty zwrotnej.

Czaplicki zapewnił, że wyborca niepełnosprawny nie musi iść ze  swoją przesyłką na pocztę - na jego wniosek bezpłatnie odbierze ją listonosz. Szef KBW zastrzegł jednak, że aby listonosz odebrał przesyłkę, wyborca musi wcześniej zawiadomić pocztę o chęci oddania głosu drogą korespondencyjną. - To jest już obowiązek i kłopot wyborcy - dodał Czaplicki. Szef KBW podkreślił jednocześnie, że cała procedura może odbywać się przed wyznaczonym dniem wyborów. - Jeżeli koperta zwrotna zostanie odebrana wcześniej, to Poczta Polska jest zobowiązana przechowywać ją w  warunkach bezpieczeństwa, a w dniu głosowania doręczyć do obwodowej komisji wyborczej - tłumaczył. Dodał, że jeśli koperta zawierająca kartę do  głosowania nie będzie zaklejona lub jeśli wyborca nie dołączy do  przesyłki oświadczenia o tajnym i osobistym głosowaniu - jego głos nie zostanie policzony.

Kolejną nowością jest możliwość zagłosowania przez osoby niewidzące lub niedowidzące w lokalu wyborczym przy pomocy nakładki w języku Braille'a. Nakładka będzie wykonana ze sztywniejszego papieru i będzie miała wycięte otworki, przez które stawiać się będzie na karcie znak "X". Jedną nakładkę, będzie można przyłożyć do każdej strony karty do głosowania. Na nakładce przy każdym otworku będą w alfabecie Braille'a podane numery pozycji kandydatów na liście; nie będzie na nich imion i nazwisk kandydatów. - Aby zagłosować na wybranego kandydata wyborca będzie musiał znać jego pozycję na liście i numer listy, z której kandyduje. Szczerze mówiąc są to spore wyzwania dla tych osób, które chcą z takiej nakładki skorzystać - przyznał Czaplicki. Wyborcy chcący skorzystać z nakładki muszą zgłosić to wójtowi do 26 września.

Również do 26 września wyborcy, którzy chcą głosować w lokalu wyborczym przystosowanym do głosowania dla osób niepełnosprawnych, powinni złożyć wniosek o wpisanie ich do spisu wyborców głosujących w takim właśnie lokalu. W tegorocznych wyborach wyborcy niepełnosprawni - a także ci, którzy skończyli 75 rok życia - mogą zagłosować przez pełnomocnika. Możliwość taka funkcjonowała już w poprzednich wyborach prezydenckich oraz samorządowych. - O ile dobrze pamiętam, to w wyborach prezydenckich tylko 11 tys. osób skorzystało z możliwości głosowania przez pełnomocnika - poinformował Czaplicki. Według niego, mogło to wynikać z tego, że wówczas ten sposób głosowania nie był do końca znany, przez co nie cieszył się dużym zaufaniem wyborców. Aby wyborca mógł skorzystać z tego udogodnienia, najpóźniej do dziesiątego dnia przed wyborami musi złożyć odpowiedni wniosek do urzędu gminy. Urzędnik umawia się z  wyborcą na sporządzenie aktu pełnomocnictwa w miejscu, wyznaczonym przez wyborcę.

PAP, arb