Kampania Samoobrony bez plakatów i billboardów

Kampania Samoobrony bez plakatów i billboardów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Lepper, fot. Wprost
Prowadzenie skromnej kampanii wyborczej, bez zamawiania spotów, plakatów oraz billboardów - zapowiedział członek prezydium Samoobrony Bogdan Socha. Jak dodał, w kampanii Samoobrona będzie odwoływać się m.in. do dorobku Andrzeja Leppera.
12 sierpnia PKW zarejestrowała komitet wyborczy Samoobrony pod nazwą "Nasz Dom Polska-Samoobrona Andrzeja Leppera".

Socha, który będzie jedynką na liście Samoobrony w Radomiu powiedział, że kampania wyborcza partii ruszy na dobre po zebraniu wymaganych 5 tys. podpisów pod listami kandydatów. - Na pewno nie będziemy szaleć. Nasza kampania będzie skromna. Planujemy spotykać się z ludźmi, próbować przekonać ich, by oddali na nas głos - podkreślił. Dodał, że ze względu na trudną sytuację finansową Samoobrony partia nie będzie kupować spotów, plakatów, bilbordów.

- Skorzystamy tylko z przysługującego nam czasu antenowego i ewentualnych zaproszeń stacji medialnych do dyskusji przedwyborczej. Wszystko będzie uzależnione od kandydatów i środków, jakie przeznaczą na własną kampanię - powiedział Socha. Zaznaczył, że Samoobrona będzie odwoływać się w kampanii do dorobku zmarłego tragicznie jej byłego szefa Andrzeja Leppera. - Będziemy chcieli kontynuować jego dzieło. Program partii, wypracowany przez 20 lat działalności jest dalej aktualny - podkreślił.

Na początku sierpnia szef Samoobrony, były wicepremier w rządzie PiS-LPR-Samoobrona został znaleziony martwy w warszawskiej siedzibie partii. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie jego samobójstwa.

pap, ps