Debat o debatach ciąg dalszy

Debat o debatach ciąg dalszy

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Piotr Waglowski) 
Wszystko wskazuje na to, że 29 sierpnia dojdzie do spotkania szefów sztabów wyborczych PiS, PO, PJN i SLD w Sejmie. Mają rozmawiać o warunkach przeprowadzenia przedwyborczej debaty. Z propozycją takiego spotkania wystąpili politycy Sojuszu.
Szef sztabu wyborczego SLD Stanisław Wziątek zaproponował, by wszyscy szefowie sztabów partii, które mają swoje kluby w Sejmie, spotkali się w poniedziałek o godz. 12, "by przedyskutować zarówno kwestie merytorycznej zawartości dyskusji, jak i określić charakter, miejsce i czas tej dyskusji". Według Wziątka, wówczas wszystkie media na równych prawach będą miały możliwość transmisji z debaty, a Polacy będą mogli przekonać się jaki program mają partie polityczne i co je różni.

PiS: tego wymaga normalność

Sztabowcy PiS, PO, PJN potwierdzili gotowość do wzięcia udziału w spotkaniu. - Prawdopodobnie nasz szef sztabu wyborczego pojawi się na spotkaniu w Sejmie, choć generalnie debaty o debatach to szkoda czasu - powiedział rzecznik PiS Adam Hofman. Dodał, że PiS nie ma za bardzo czasu na taki spotkania, ale "normalność" wymaga tego, aby szef sztabu wyborczego się na nim pojawił. - Teraz jeździmy po Polsce i spotykamy się z ludźmi, a do debat wrócimy przed samymi wyborami - tłumaczył poseł.

Rzeczniczka sztabu wyborczego PO Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że sztab Platformy otrzymał zaproszenie od SLD na poniedziałkowe spotkanie. - Z tego co wiem, takie spotkanie ma się odbyć i mam nadzieję, że nastąpią jakieś ustalenia - oświadczyła.

Na co liczy PJN

Szef sztabu wyborczego PJN Tomasz Dudziński powiedział że - z tego co wie - sztab PJN otrzymał zaproszenie od SLD na spotkanie. - Oczywiście z tego zaproszenia skorzystam - dodał. Pytany, czego spodziewa się po spotkaniu, odparł: "Przede wszystkim należy ustalić jakieś terminy". - Po drugie - zakres tematyczny debat, po trzecie - miejsce. Tak, by każda stacja telewizyjna i radiowa mogła przeprowadzić transmisję tej debaty, żeby to było jak najbardziej demokratyczne, by nikt nie był wykluczony - oświadczył.

Demokracja tylko parlamentarna

Partie spoza parlamentu nie zostały zaproszone do udziału w debacie o debacie.

zew, PAP