Reprezentujący Zarembę mecenas Michał Stankiewicz wnosił o oddalenie pozwu, zaznaczając przy tym, że ma wątpliwości, czy sprawa dotyczy materiału wyborczego w rozumieniu kodeksu wyborczego. Dowodził też, że wypowiedź senatora miała charakter oceny, która nie była nowa, bo jego klient wygłaszał ją już wcześniej. Argumentował również, że tez wypowiedzianych przez jego klienta nie da się zweryfikować w trybie wyborczym, który trwa zaledwie 24 godziny.
Sąd podzielił argumentację strony pozwanej. Uzasadniając ustnie oddalenie powództwa powiedział, że nie był w stanie w tak krótkim czasie zweryfikować faktów, do których się ono odnosiło. Postanowienie SO jest nieprawomocne. O ewentualnej apelacji Piechota ma zdecydować po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem decyzji sądu. Zapowiedział, że wytoczy Zarembie proces cywilny z artykułu mówiącego o ochronie dóbr osobistych.
Piechota jest kandydatem SLD do Senatu w okręgu nr 98 obejmującym osiem powiatów i miasto Świnoujście. Zaremba kandyduje do Senatu z ramienia PiS w okręgu szczecińsko-polickim, nr 97.
Stocznia Szczecińska Porta Holding S.A. w październiku 2001 r. utraciła płynność finansową. W marcu 2002 r. wstrzymała produkcję. Na przymusowe urlopy trafiło wtedy około sześciu tysięcy pracowników stoczni i spółek zależnych. W lipcu tego samego roku sąd ogłosił upadłość stoczni. Na bazie jednej ze spółek holdingu, która nie była obciążona długami - ASS - powołano nową spółkę, Stocznię Szczecińską Nowa (SSN). Od holdingu kupiła ją za symboliczną złotówkę Agencja Rozwoju Przemysłu. SSN upadła w 2009 r.
zew, PAP