SDP do Hajdarowicza: nie zmieniajcie dziennikarzy "Rzeczpospolitej"

SDP do Hajdarowicza: nie zmieniajcie dziennikarzy "Rzeczpospolitej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siedziba "Rzeczpospolitej" przy ul. Prostej w Warszawie, fot. Wikipedia 
Z apelem do prezesa i właściciela Gremi Media Grzegorza Hajdarowicza o umożliwienie kontynuowania pracy redakcji dziennika "Rzeczpospolita" i tygodnika "Uważam Rze" w obecnym składzie zwróciło się w sobotę Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Autorzy apelu podkreślają jednocześnie, że "byłby to ważny i pozytywny sygnał dla znacznej części opinii publicznej i środowiska dziennikarskiego. - Jesteśmy przekonani, że możliwość wyrażenia zróżnicowanych poglądów jest istotą demokracji. Dziennik "Rzeczpospolita" i tygodnik "Uważam Rze" są dziś ważnym filarem debaty publicznej. Sukces obu tytułów jest efektem pracy zespołów dziennikarzy i  publicystów - uważają autorzy apelu. Pod apelem SDP podpisał się prezes Stowarzyszenia Krzysztof Skowroński oraz dwoje wiceprezesów: Agnieszka Romaszewska-Guzy i Piotr Legutko.

O pozostawienie Pawła Lisickiego na stanowisku redaktora naczelnego dziennika "Rzeczpospolita" i tygodnika "Uważam Rze" zaapelowało w poniedziałek dwunastu publicystów obu tytułów w liście otwartym do nowego właściciela spółki Gremi Media, Grzegorza Hajdarowicza, który od  zeszłego tygodnia ma 100 proc. udziałów w wydającej "Rzeczpospolitą" i  "Uważam Rze" Presspublice.

Lisicki kieruje "Rz" od 2006 r. Autorzy listu wyrazili przekonanie, że "tylko osoba Pawła Lisickiego na stanowiskach redaktora naczelnego dziennika >Rzeczpospolita< i tygodnika >Uważam Rze<, gwarantuje niezależność obu tytułów od nacisków politycznych i ich pomyślny rozwój biznesowy". Podkreślili też, że prowadzenie obu pism przez Lisickiego umożliwiło sukces "Uważam Rze", "które w  bezprecedensowo szybkim czasie zdobyło przewodnictwo w rankingach sprzedaży tygodników". "Zwracamy uwagę, że >Rzeczpospolita< pod kierownictwem Pawła Lisickiego stała się ważnym i  ciekawym forum wymiany poglądów politycznych, społecznych i  ekonomicznych, ożywiając przez to debatę publiczną w Polsce" - ocenili autorzy listu. Jak napisali publicyści "Rz", list powstał w związku z zeszłotygodniowym oświadczeniem Hajdarowicza na temat przyszłości gazety oraz "wobec licznych enuncjacji medialnych dotyczących losów gazety i ewentualnych zmian kadrowych".

Hajdarowicz napisał w oświadczeniu umieszczonym na stronie internetowej dziennika, że "Rzeczpospolita" będzie "liberalno-konserwatywna, szanująca prawa każdego obywatela, broniąca zasad wolnego rynku, sprzyjająca przedsiębiorczości i inspirująca do działania". Jak zaznaczył nowy właściciel, "Rzeczpospolita" będzie "konserwatywna w myśleniu, innowacyjna w działaniu i otwarta duchem". Napisał, że jest to "jedynie rozwinięcie credo byłego redaktora naczelnego Dariusza Fikusa -  nowoczesna i wiarygodna" (Fikus od 1989 r. był redaktorem naczelnym "Rzeczpospolitej", dwa lata później objął stanowisko prezesa Presspubliki. Obie funkcje pełnił do śmierci w 1996 r.). Hajdarowicz zapowiedział też, że w najbliższej przyszłości wszystkie jego media będą mieć wersje na tablety, a obecne wydania internetowe będą rozszerzone i wzbogacone.

Presspublica to wydawca m.in. dziennika "Rzeczpospolita" (sprzedaż miesięczna ok. 140 tys. egz.), gazety "Parkiet" (sprzedaż ok. 9 tys.), tygodnika "Uważam Rze" (sprzedaż ok. 130 tys.) oraz portali internetowych, w tym portalu rp.pl. Przychody grupy Presspublica wyniosły w 2010 roku 220,9 mln zł, a zysk 8,1 mln zł.

pap, ps