SLD chce zmian w ustawie o sporcie

SLD chce zmian w ustawie o sporcie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy to początek zmian w sporcie? (fot. sxc)
SLD ma zamiar złożyć projekt zmian w ustawie o sporcie, które miałyby zapewnić większą przejrzystość funkcjonowania związków sportowych. Projekt to pokłosie trwającej od kilku dni burzy wokół PZPN.

Poseł Tadeusz Tomaszewski przypomniał, że w ubiegłej kadencji parlamentarnej klub Sojuszu opracował projekt nowej ustawy o sporcie, jednak nie zyskał on akceptacji sejmowej większości. Przyjęta została ustawa rządowa, która zastąpiła dwie wcześniejsze ustawy: o sporcie kwalifikowanym i o kulturze fizycznej. Teraz SLD chce jednak wrócić do niektórych rozwiązań zawartych w  odrzuconym projekcie. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie większej transparentności funkcjonowania zawiązków sportowych, w tym również PZPN.

- Po pierwsze chcemy wprowadzić obowiązek składania sprawozdania finansowego przez związek sportowy do właściwego ministra, łącznie z  opinią niezależnego rewidenta finansowego - mówił Tomaszewski. Po  drugie - jak dodał – w organach statutowych nie mogłyby zasiadać osoby karane; po trzecie – członkowie organów kontrolnych powinni mieć „odpowiednie wykształcenie". Zgodnie z propozycją SLD, związki sportowe miałyby też publikować sprawozdania finansowe w internecie.

- Takie elementy transparentności funkcjonują przy organizacjach pożytku publicznego. Blisko 7 tysięcy organizacji stosuje dzisiaj te  instrumenty prawa dotyczące przejrzystości. Dlaczego więc nie mogą tego robić związki sportowe, których zdecydowana większość żyje z pieniędzy publicznych, czyli podatków? Tym bardziej ta przejrzystość jest tam potrzebna? - podkreślił poseł Sojuszu.

Przed sejmową Komisją Kultury Fizycznej, Sportu i  Turystyki stanął prezes PZPN Grzegorz Lato. Tłumaczył kwestię ujawnionych w zeszły piątek nagrań mogących świadczyć o korupcji przy przetargu na budowę nowej siedziby związku. Komisja przyjęła dezyderat z  wnioskiem do minister sportu o przeprowadzenie kontroli w piłkarskim związku, a w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, o wystąpienie do  sądu w celu ustanowienia w nim kuratora. Burzę wokół PZPN wywołała publikacja nagrań dokonanych przez byłego sponsora i działacza Związku Grzegorza Kulikowskiego, który sugeruje, że  Lato i odwołany w środę z funkcji sekretarza generalnego PZPN Zdzisław Kręcina, mogli dopuścić się korupcji przy przetargu na budowę nowej siedziby piłkarskiej centrali. Obaj temu zaprzeczają.

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Lato: zarabiam 50 tys. zł na miesiąc. 170 tys. - to plotka

eb, pap