Miller: decyzję czy kandydować, podejmę do piątku

Miller: decyzję czy kandydować, podejmę do piątku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller, fot. Wprost 
Szef klubu SLD Leszek Miller zapowiedział, że najpóźniej w piątek podejmie decyzję, czy będzie na sobotniej konwencji Sojuszu kandydował na przewodniczącego partii. Na konwencji rezygnację złożyć ma obecny lider Grzegorz Napieralski; wybrany ma zostać nowy szef ugrupowania.
Miller spotkał się w środę z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. - Muszę podjąć tę decyzję w najbliższych dniach, ale dzisiaj jeszcze nie. Są wady i zalety mojego kandydowania - powiedział Miller dziennikarzom po spotkaniu. - To nie jest tylko kwestia zmiany przewodniczącego - to musi być pewien pakiet. I ten pakiet zmian personalnych i programowych nie jest jeszcze dzisiaj jasny i skończony - zaznaczył były premier i były szef SLD.

Dodał, że "to nie jest tylko kwestia zmiany przewodniczącego, ale też innych zmian, które się mogą dokonać, albo nie". - Moja ostateczna decyzja zależy od dokładnego rozpoznania, co jest możliwe, a co nie - zaznaczył Miller. Powiedział również, że Kwaśniewski podczas środowej rozmowy zgodził się z jego punktem wiedzenia. - Prezydent był zgodny z moim myśleniem, że  tutaj nie ma ani białych, radosnych, stron takiej decyzji, ani czarnych - podkreślił Miller.

Poinformował, że decyzję w sprawie swego ewentualnego kandydowania na przewodniczącego Sojuszu ogłosi najpóźniej w piątek. - Byłbym nieuczciwy w stosunku do delegatów na konwencję, ale też państwa (dziennikarzy), gdybym chciał na pięć minut przed rozpoczęciem kadencji to wszystko oświadczyć. Myślę, że najpóźniej może to się stać w piątek, może jutro (w czwartek - red.) - zaznaczył były premier.

pap, ps