Ziobro przed Trybunał: będzie wniosek Platformy?

Ziobro przed Trybunał: będzie wniosek Platformy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro, fot. Wprost 
- Jest prawdopodobne, że PO przedstawi swój wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro - oświadczył szef klubu PO Rafał Grupiński.
Grupiński nie przesądził, czy PO będzie też wnioskować o  postawienie przez Trybunałem Stanu szefa PiS, byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Według polityka PO, ostateczna decyzja zostanie podjęta po  całościowym przeanalizowaniu wniosków płynących z prac dwóch komisji śledczych funkcjonujących w ubiegłej kadencji: ds. wyjaśnienia okoliczności samobójczej śmierci Barbary Blidy i komisji ds nacisków.

Z kolei Ryszard Kalisz (SLD) o wniosek Sojuszu o  Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry, powiedział, że przeprowadził rozmowy z kierownictwem PO. - Wstępne ustalenia są takie, że mój wniosek - nie sprawozdanie komisji, które jest już drukiem sejmowym - został przekazany PO - oświadczył.

Kalisz: nie znam wkładu PO

Kalisz pytany, czy PO zgadza się na ten wniosek, odparł, że są w  trakcie rozmów. - PO chce zaproponować pewien swój wkład. Ja tego wkładu jeszcze nie znam i jesteśmy w trakcie negocjacji dlatego, że potrzeba 115 podpisów.  Poszedłem na takie ustalenia, że PO włoży swój wkład do tego wniosku - stwierdził w RMF FM polityk Sojuszu, który w ubiegłej kadencji kierował komisją śledczą badającą okoliczności śmierci Barbary Blidy.

Postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS to jedna z rekomendacji, jakie znalazły się w raporcie Kalisza. Z raportu wynika, że Blida nie chciała się zabić, a jedynie okaleczyć. W raporcie Kalisza znalazła się też opinia, że były szef ABW Bogdan Święczkowski i były wiceszef tej Agencji Grzegorz Ocieczek powinni usłyszeć zarzuty karne.

Sprawozdania komisji śledczej nie podlegają zasadzie dyskontynuacji, zgodnie z którą Sejm kolejnej kadencji nie zajmuje się sprawami rozpoczętymi i niezakończonymi w poprzedniej. Klub SLD rozpoczął pod  koniec sierpnia zbieranie podpisów pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS. Nie zebrał jednak wymaganej liczby 115 podpisów. W obecnej kadencji klub Sojuszu liczy 26 posłów.

Ziobro: to chęć odwetu

Po tym, jak SLD rozpoczął zbiórkę podpisów pod swym wnioskiem, Ziobro powiedział, że inicjatywa ta jest skazana na porażkę. Stwierdził, że  wniosek o postawienie go przed TS wynika z chęci odwetu części środowiska SLD za działania podjęte za czasów, gdy był on ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. - To najlepiej wskazuje upadek moralny, uwikłania aferalne, też korupcyjne części środowiska Sojuszu Lewicy Demokratycznej, więc zrozumiałe są ogromne emocje i chęć odwetu tych ludzi - mówił Ziobro odnosząc się we wrześniu do inicjatywy SLD.

Politycy PiS uważają, że wniosek SLD nie ma żadnych podstaw merytorycznych. - Czteroletnie prace komisji śledczej jasno udowodniły, iż nie można tu nic zarzucać Jarosławowi Kaczyńskiemu i Zbigniewowi Ziobro. Co więcej, wniosek wygląda jak odwet za to, że PiS zaproponowało postawienie przed Trybunałem ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego za jego wystąpienie wbrew polskiej racji stanu - powiedział pod koniec listopada poseł PiS Mariusz Kamiński.

zew, PAP