Szef resortu spraw zagranicznych zapytany o to, czy Polska jest zadowolona z tego, co Rosja zrobiła dotąd dla wyjaśnienia sprawy Katynia, oświadczył, iż strona polska "docenia to, że Katyń jest pierwszą stalinowską zbrodnią, którą potępiła Duma Państwowa". Sikorski dodał, że "Polska była również bardzo usatysfakcjonowana tym, że po raz pierwszy premier Rosji Władimir Putin odwiedził miejsce zbrodni katyńskiej". - Chcielibyśmy, aby refleksja nad zbrodnią katyńską pomogła Rosjanom w przezwyciężeniu zmór własnej historii. Uważamy, że proces destalinizacji rosyjskiej pamięci może postępować dzięki Katyniowi - podkreślił.
- Proszę jednak pamiętać, że jest to realny problem dla rodzin tych, którzy zostali tam zamordowani. W sensie metafizycznym ofiary tej zbrodni nie wymagają rehabilitacji. Dlatego że nie ponosiły żadnej winy. W sensie prawnym rodziny mają dwa umiarkowane żądania: pełnego dostępu do wszystkich dokumentów i prawnej rehabilitacji, zgodnie z ustawodawstwem Rosji - zaznaczył minister.
PAP, arb