- Jarosław Kaczyński był charyzmatycznym liderem, ale już nim nie jest. Dziś nie widać w nim charyzmy, nie pokazuje o jaką Polskę dziś chciałby walczyć. On dziś walczy z Donaldem Tuskiem. To jest prawie jak prywatna wojna, na prywatnym folwarku. Widać wyraźnie, że uszło z niego powietrze lidera, przywódcy i męża stanu. Stał się człowiekiem walczącym o swoje własne sprawy - tak o prezesie PiS mówi były premier i były członek Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Marcinkiewicz.
Marcinkiewicz mówił również o raporcie w sprawie likwidacji WSI przygotowanym przez Antoniego Macierewicza. Zdaniem byłego premiera poseł PiS. były wiceminister obrony narodowej, powinien ponieść konsekwencje w związku z treścią tego dokumentu. - Zdruzgotał lustrację na początku lat 90-tych, przeprowadził ją tak źle, fatalnie, że zohydził ją na samym początku. Tak jak by działał przeciwko niej, a nie na jej rzecz. Potem było WSI i sposób jego rozwiązania był karygodny - ubolewał były premier. Marcinkiewicz dodał, że złe dla państwa jest to, iż "przez 20 lat demokracji politycy w Polsce popełniali różne fatalne błędy i nadużycia, i do tej pory nikt nie został pociągnięty do żadnej odpowiedzialności". - Tak nie może być, że ktoś ma władzę, używa jej w sposób nieprawidłowy i nie ponosi z tego tytułu żadnych konsekwencji - podkreślił były premier.
TVN24, arb