Psychologowie pomogą poszkodowanym

Psychologowie pomogą poszkodowanym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śląski Urząd Marszałkowski wysyła psychologów do poszkodowanych (PAP/Andrzej Grygiel)
Psychologowie z jednostek wojewódzkich Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach zostali wysłani do poszkodowanych w katastrofie kolejowej w Szczekocinach pod Zawierciem - poinformowało biuro prasowe marszałka województwa.

Jak poinformowała rzeczniczka marszałka województwa śląskiego Aleksandra Marzyńska, pierwsi psychologowie zostali oddelegowani do  rannych, którzy przebywają w szpitalach w Sosnowcu i Piekarach Śląskich. - Wicemarszałek Mariusz Kleszczewski będzie odwiedzał także inne szpitale, aby zorientować się, jakie mają potrzeby w kwestii pomocy psychologicznej - powiedziała Marzyńska.

Jak dodał rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski, przekazywaniem informacji rodzinom ofiar zajmują się policjanci, którzy mają doświadczenie w tego typu sytuacjach i wiedzą, jak taką informację przekazać. Jeśli jest to konieczne, zapewniana jest pomoc psychologiczna, w tym przypadku policjanci sięgają po psychologów w  ośrodków interwencji psychologicznej.

56 rannych w katastrofie kolejowej w Szczekocinach koło Zawiercia przebywa w 15 szpitalach na terenie trzech województw: śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Stan wielu osób jest ciężki. Na  Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Sosnowcu wśród najczęstszych urazów wymienia się złamania kręgosłupa i miednicy, a  także urazy głowy. Część pacjentów nie pamięta dokładnie zdarzenia.

eb, pap

Katastrofa kolejowa pod Zawierciem - najnowsze informacje na Wprost.pl
   
"Szok". Katastrofa kolejowa pod Zawierciem - relacje świadków

Infolinia dla rodzin ofiar katastrofy pod Zawierciem   
Katastrofa pod Zawierciem: dyżurni nie byli pijani
Kto zawinił pod Zawierciem? Trwa śledztwo
15 szpitali pomaga rannym z katastrofy kolejowej
 
"Dwudziestoletnie lokomotywy i tory z czasów Gierka". Tragedii koło Zawiercia można było uniknąć?
Tusk: najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w naszej historii