Migalski: PJN ma 2,2 proc. poparcia. To dużo...

Migalski: PJN ma 2,2 proc. poparcia. To dużo...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Europoseł Marek Migalski (fot. materiał prasowe) 
"Nikt nie wie, ile będzie warta (PJN - red.) za rok czy za dwa, ale dzisiaj co 50 wyborca uważa nas za najlepszą polityczną ofertę. Jesteśmy więc mniej więcej warci 1/3 PSL, 1/4 SLD, 1/5 Palikota, 1/10 PiS i 1/15 PO" - pisze na blogu europoseł Marek Migalski, przekonując, że 2,2 proc. poparcia społecznego dla PJN do powód do zadowolenia.
"Ile jestem wart na rynku politycznym? Wraz z moimi koleżankami i kolegami – około 2,2 proc. To za mało, jak na moje ambicje, ale dużo, jak na warunki w jakich przyszło nam dobijać się o siebie. 2,2 proc. dostał PJN w ostatnich wyborach i mniej więcej tyle nasza marka warta jest dzisiaj w polskiej polityce." - pisze polityk. Jego zdaniem, wynik ten jest powodem do zadowolenia, mimo że jest niewystarczający, żeby PJN mogło wejść do Sejmu.

Migalski porównuje swoje ugrupowanie do przedsiębiorstwa na rynku. "Czy wasz biznes, założony przez was, ma takie udziały w rynku? Czy wasz sklep motoryzacyjny ma 2,2 proc. rynku, czy wasza gazeta, wasza firma internetowa, wasz – stworzony przez was od początku – zakład pracy, ma takie udziały?" - pyta europoseł dodając, że PJN finansuje swoje pomysły z własnych źródeł, przy czym działania partii, w przeciwieństwie do Ruchu Palikota, nie przypominają "biznesu narkotykowego i zwyczajów sycylijskich" - twierdzi Migalski.

Jego zdaniem, PJN będzie rosnąć w siłę i zdobywać poparcie, ponieważ wyborcy są coraz mniej zadowoleni z decyzji ugrupowań zasiadających teraz w Sejmie. "My już wiemy, ile jesteśmy warci na dziś. I jesteśmy przekonani, że nasza marka będzie zyskiwać na rynku, bo dominujące produkty okazują się coraz bardziej podrabiane i nieświeże, wybrakowane i fałszowane. To nasza szansa i wiem, że ją wykorzystamy" - kończy polityk.

is