Plakaty, na których PSL przeciwstawia "przymus pracy" proponowany przez PO, na "wolność wyboru" w kwestii momentu przejścia na emeryturę, którą zapewnił Polakom PSL to nie atak na PO - zapewnia na antenie Radia Zet minister rolnictwa Marek Sawicki. I zachęca PO, by - jeśli chce - przygotowało własne plakaty. - Zabawili się młodzi faceci w PSL, niech zabawią się młodzi w Platformie - przekonuje.
Sawicki radzi koalicjantowi, by do plakatów, z których wynika, że PSL złagodził bezduszną reformę planowaną przez PO podchodził z dystansem. - W końcu także i w polityce trzeba odrobiny luzu i tak należy potraktować tę zabawę - przekonuje.
W ubiegłym tygodniu koalicjanci porozumieli się w kwestii wydłużenia wieku emerytalnego do 67 lat dla kobiet i mężczyzn. PO zgodził się na postulat PSL, by przed osiągnięciem prawa do pełnej emerytury kobiety w wieku 62 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat mogli przechodzić na częściową emeryturę w wysokości 50 procent świadczenia należnego po ukończeniu 67 lat.
Radio Zet, arb