Palikot do Millera: Leszku, nie jesteśmy wrogami. Nie walczmy

Palikot do Millera: Leszku, nie jesteśmy wrogami. Nie walczmy

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Ruch Palikota nie jest waszym wrogiem" ( PAP/Grzegorz Jakubowski) 
- Ruch Palikota nie jest waszym wrogiem; możemy się różnić, możemy ze sobą konkurować, ale nie powinniśmy ze sobą walczyć - przekonuje Janusz Palikot w liście gratulacyjnym do przewodniczącego SLD Leszka Millera.

W sobotę Miller, który od grudnia ponownie jest szefem SLD, otrzymał na kongresie partii potwierdzenie swego przywództwa. W liście gratulacyjnym do Millera Palikot wyraził nadzieję, że  współpraca obu partii będzie się układała "znacznie lepiej niż  dotychczas".

-Leszku, w imię interesów polskiej lewicy zapomnijmy o  dotychczasowych nieporozumieniach i rozpocznijmy wspólny, skuteczny marsz do lepszej nowoczesnej Polski. Naszym głównym celem winno być definitywne odsunięcie od władzy POPiSu, oraz stworzenie silnego lewicowego bloku, który będzie w stanie wziąć odpowiedzialność za losy Polski - napisał Palikot.

Zwrócił się także do "Koleżanek i Kolegów z Sojuszu Lewicy Demokratycznej", przekonując, że Ruch Palikota nie jest ich wrogiem. - Jestem przekonany, że tylko poprzez współpracę i wspólne działania możemy postawić tamę nacjonalizmowi, szowinizmowi i odradzającym się tendencjom narodowo-socjalistycznym - podkreślił.

Dodał, że obie partie nie powinny marnować czasu na "bezproduktywne spory i waśnie". - 1 maja będziemy w dwóch różnych odległych od siebie miejscach, jednak pod wieloma względami programowo będziemy bardzo blisko siebie. Niech to będzie ostatnie Święto Pracy jakie spędzamy osobno - zaapelował Palikot. 1 maja ma odbyć się kongres Ruchu Palikota. SLD zaś wspólnie z OPZZ i  innymi związkami zawodowymi organizuje pochód pierwszomajowy, na którym protestować będzie przeciwko reformie emerytalnej.

eb, pap