Byli więźniowie Auschwitz: "polskie obozy śmierci" to hańbiące określenie

Byli więźniowie Auschwitz: "polskie obozy śmierci" to hańbiące określenie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. EPA/Kristoffer Tripplaar/PAP) 
Wiedza na temat polskiej historii z czasów II wojny jest w świecie znikoma, a rozprzestrzeniane w zachodnich mediach fałszywe stereotypy na temat skali polskiego antysemityzmu prowadzą do krzywdzących opinii – oświadczyli czterej polscy więźniowie Auschwitz.

Oświadczenie byłych więźniów i członków Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich: Zbigniewa Bloka (numer obozowy 1195), Józefa Stósa (752), Jerzego Ulatowskiego (192 823) i Kazimierza Zająca (261), ma związek ze słowami o "polskim obozie śmierci", które prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wypowiedział podczas uroczystości pośmiertnego uhonorowania Jana Karskiego Medalem Wolności.

Byli więźniowie ze smutkiem skonstatowali, że po raz kolejny są "świadkami publicznych wystąpień zawierających hańbiące określenie >polskie obozy śmierci<". "Tym bardziej jesteśmy rozgoryczeni faktem, że >gafa<, jak określają media, wydarzyła się przed zbliżającym się dniem 14 czerwca, czyli 72. rocznicą deportacji do KL Auschwitz pierwszego transportu polskich więźniów politycznych, który dał początek polskiej martyrologii i gehennie, w tym największym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym okresu II wojny światowej" – podkreślili. Ich zdaniem polityka – jak się wyrazili w oświadczeniu – "reagowania urzędniczego na tego typu skandaliczne wypowiedzi i fakty prasowe" to  stanowczo za mało, pomimo zaangażowania się środowisk polonijnych.

Byli więźniowie przypomnieli, że od 1999 roku starają się zainteresować polskie elity i urzędników uroczystościami 14 czerwca, czyli rocznicą deportacji pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz. Z ich - jako członków Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich – inicjatywy w 2006 roku ten dzień został uznany przez Sejm Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. "Niestety, aktywnym i rzeczowym upamiętnianiem polskiej martyrologii w KL Auschwitz zainteresowani są tylko nieliczni. Apelujemy do Prezydenta RP, Premiera Rady Ministrów, posłów oraz  wszystkich dobrej woli rodaków o udzielenie wsparcia naszym działaniom. Dajcie osobiste świadectwo patriotyzmu i odpowiedzialności obywatelskiej" – zaapelowali w oświadczeniu.

Blok, Stós, Ulatowski i Zając przypomnieli, że do KL Auschwitz Niemcy deportowali około 150 tys. Polaków, z których śmierć poniosło około 75 tys. Byli to przede wszystkim polscy patrioci zaangażowani w ruchu oporu, inteligencja, polska młodzież, a także ludność cywilna, która trafiała do obozu nierzadko za pomoc Żydom oraz w wyniku łapanek ulicznych, stosowanej powszechnie formy terroru wynikającej z  wprowadzonej przez okupanta na ziemiach polskich odpowiedzialności zbiorowej. "To właśnie po Żydach, Polacy stanowili drugą co do wielkości grupę narodowościową ofiar Auschwitz. Pozostałe dwie główne grupy to  Romowie i jeńcy sowieccy" – napisali byli więźniowie Auschwitz.

PAP, arb