Portugalska prasa: Euro zmieni mentalność Polaków i otworzy ich na świat

Portugalska prasa: Euro zmieni mentalność Polaków i otworzy ich na świat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fani piłkarskiej reprezentacji Polski czekają na wejście na Stadion Narodowy w Warszawie (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Portugalskie media, szeroko relacjonujące Euro 2012, uważają, że rozpoczęty w piątek turniej pozwoli otworzyć Polaków na świat. - Polska mentalność po mistrzostwach z pewnością się zmieni - twierdzi polski korespondent radia TSF.

Według Valtera Madureiry z lizbońskiej stacji TSF, organizacja piłkarskich mistrzostw Europy pomoże bardziej otworzyć Polaków na inne narody. Cytowany w jego reportażu pt. "Euro zmienia mentalność na  Wschodzie" Bruno Pinheiro, piłkarz Widzewa Łódź, potwierdził tezę dziennikarza.

- Nadal pewna część polskiego społeczeństwa, łącznie z jego klasą polityczną, jest zdystansowana wobec obcokrajowców. Na szczęście coraz bardziej się to zmienia wraz z napływem większej liczby zagranicznych kibiców do Polski - stwierdził portugalski piłkarz.

Zdaniem Pinheiro, Euro 2012 "definitywnie" odmieni polską mentalność. - Widzę jak od kilku miesięcy Polacy otwierają się coraz bardziej na  gości z zagranicy, szczególnie na tych z Zachodu - dodał grający od  dwóch lat w polskiej lidze Portugalczyk.

Tymczasem według korespondenta TSF, Polacy w dalszym ciągu mają jednak niewielką wiedzę o Portugalii. - Z naszym krajem kojarzy im się praktycznie tylko Cristiano Ronaldo - odnotował Valter Madureira.

Do podobnych wniosków doszli przebywający od niedzieli w Wielkopolsce reporterzy telewizji TVI. Ich zdaniem, poza kapitanem reprezentacji inni Portugalczycy są w Polsce mało znani.

Redaktorzy stacji TVI odnotowali też problemy logistyczne w Poznaniu. Przyznali, że wprawdzie wybudowano tam imponujący stadion, lecz problem stanowi przedostanie się na jego teren przez zatłoczone ulice stolicy Wielkopolski.

- Podróż z naszego poznańskiego hotelu na stadion zabiera nam 1,5 godziny jazdy i wymaga stania w gigantycznych korkach. Aż trudno pomyśleć co będzie się tu działo w dniu rozgrywanych meczów - powiedział Filipe Mendonca z telewizji TVI.

sjk, PAP