Kidawa-Błońska o aferze taśmowej: Tusk wypowie się, gdy czas będzie odpowiedni

Kidawa-Błońska o aferze taśmowej: Tusk wypowie się, gdy czas będzie odpowiedni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kidawa-Błońska przekonuje, że sprawę afery taśmowej najpierw musi wyjaśnić PSL (fot. Wprost) Źródło:Wprost
W polityce nie ma miejsca dla osób naruszających standardy - oceniła wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska, odnosząc się do nagrań z rozmów działaczy PSL. Posłanka dodała, że premier Donald Tusk "we właściwym czasie" zabierze głos w tej sprawie.

- Na pewno PSL powinien sam ze sobą wyjaśnić tę sprawę. Rozumiem, że my także te wyjaśnienia poznamy. Jeżeli te wyjaśnienia nie będą satysfakcjonujące, jeżeli okaże się, że jest podstawa do stwierdzenia tego, że zostały naruszone dobre standardy polityczne, nie widzimy miejsca dla tych osób w polityce. To jest oczywiste - podkreśliła Kidawa-Błońska, pytana, jakie decyzje powinny zapaść w związku z publikacją "Pulsu Biznesu".

Kidawa-Błońska zaapelowała, aby cierpliwie poczekać na wyjaśnienia, jakie w sprawie nagrań ujawnionych przez "Puls Biznesu" ma złożyć PSL. Przypomniała też, że sprawą zajmuje się już prokuratura. - Sprawa jest rozwojowa, bardzo przykra, bardzo nieprzyjemna - przyznała. Podkreśliła jednocześnie, że takie same standardy w polityce obowiązują zarówno PSL, jak i PO.

Treść zapisów z nagrań Kidawa-Błońska nazwała "szokującymi".

Reakcji premiera Donalda Tuska w sprawie nagrań oczekuje PiS. - Na pewno premier we właściwym czasie zabierze głos. Dzisiaj czekamy na wyjaśnienia - odpowiedziała politykom Prawa i Sprawiedliwości Kidawa-Błońska. Posłanka dopytywana, czy istnieje zagrożenie dla koalicji PO-PSL, odparła, że "wydaje jej się, że koalicja da radę".

PAP, arb