Komorowski zaprosił prezydenta Estonii do Polski, by zwiedził Gdańsk

Komorowski zaprosił prezydenta Estonii do Polski, by zwiedził Gdańsk

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves z córką Kadri Keiu Ilves w towarzystwie prezydenta Bronisława Komorowskiego (fot. PAP/Adam Warżawa )
Pięciodniową prywatną wizytę w Polsce rozpoczął w Gdańsku prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves. W towarzystwie prezydenta Bronisława Komorowskiego estoński gość spacerował po Głównym Mieście. Obaj politycy odwiedzą też Sopot i Gdynię.

Toomas Hendrik Ilves wraz z małżonką i 9-letnią córką przybył do Polski na zaproszenie Bronisława Komorowskiego do rezydencji prezydenckiej na Mierzei Helskiej. - Wizyta potrwa do 24 sierpnia. Ma ona charakter prywatny, ale będzie też okazją do rozmów politycznych - poinformował odpowiedzialny za sprawy zagraniczne prezydencki minister Jaromir Sokołowski.

"Gdynia to »oczko w głowie« Komorowskiego"

Para prezydencka Estonii wraz z dzieckiem oraz prezydent Komorowski i jego małżonka Anna przespacerowali ulicą Długą, zwiedzili Dom Uphagena i Dwór Artusa. Na ulicy Mariackiej weszli do sklepu z bursztynową biżuterią. Obie pary prezydenckie przeszły wzdłuż Motławy, skąd odpłynęły łodzią Straży Granicznej (produkcji estońskiej) w kierunku Sopotu i Gdyni.

Po drodze mijać będą Westerplatte i Naftoport. W Sopocie zaplanowana spacer po molo, a w Gdyni po Skwerze Kościuszki. - Gdynia to "oczko w głowie" pana prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prezydent chce pokazać to udane polskie marzenie, zrealizowane w okresie międzywojennym, a teraz doskonale się rozwijające – powiedział Sokołowski. 22 sierpnia pary prezydenckie odwiedzą Hel. W następnych dniach będą odpoczywać w ośrodku prezydenckim na Helu. Prezydencki minister zaznaczył, że Komorowski spotyka się z prezydentem Estonii regularnie. Ostatnie ich spotkanie miało miejsce w kwietniu tego roku przed szczytem NATO w Chicago.

Będą rozmawiać o kryzysie w strefie euro

Rozmowy obu polityków dotyczyć będą m.in. współpracy bałtyckiej i kwestii bezpieczeństwa, w tym Baltic Air Policing. Państwa bałtyckie nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego, dlatego misję obrony ich przestrzeni powietrznej przejął w 2004 r. Sojusz Północnoatlantycki. W tym roku sojusznicy postanowili bezterminowo przedłużyć misję Baltic Air Policing. W bazie na Litwie stacjonują obecnie cztery polskie MiG-i-29 i 99 osób personelu, w tym sześciu pilotów. Majowy szczyt NATO w Chicago potwierdził utrzymanie misji w przyszłości.

Komorowski i Ilves - zaznaczył Sokołowski - będą też mówić o kwestiach europejskich, m.in. o kryzysie gospodarczym i "jego możliwym wpływie na dalszy proces integracji europejskiej" oraz o unijnym budżecie na lata 2014-2020, ze szczególnym uwzględnieniem polityki spójności. Tematem rozmów będzie także współpraca energetyczna i transportowa. Rail Baltica to projekt linii kolejowej, będącej wraz z połączeniem drogowym Via Baltica elementem transeuropejskiego korytarza transportowego, łączącego Warszawę, Kowno, Rygę, Tallinn i Helsinki. Planowana w Polsce Rail Baltica ma mieć 341 km trasy kolejowej, z czego 172 km linii dwutorowej i 169 km linii kolejowej jednotorowej. Pociągi będą mogły jeździć tą trasą z prędkością ok. 160 km na godzinę.

Kraje Bałtyckie chcą przyłączyć się do europejskiego systemu gazociągów za pomocą powstającego gazowego interkonektora z Polską. Operatorzy gazociągów podpisały już umowę na sporządzenie studium wykonalności gazociągu, które powinno być gotowe w pierwszym kwartale 2013 r.

ja, PAP