Prokuratorzy boją się o swoją niezależność

Prokuratorzy boją się o swoją niezależność

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratorzy boją się, że bez KRP stracą niezależność (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Zapowiadana likwidacja Krajowej Rady Prokuratorów oznaczałaby zniesienie niezależności prokuratorów i prokuratury – oświadczyła KRP w przyjętej 20 września uchwale.
Zdaniem KRP likwidacja Rady „oznaczać będzie zaprzeczenie wartości wyrażonych w uzasadnieniu jej powołania, a zwłaszcza faktyczną likwidację niezależności prokuratorów i prokuratury”. Oznaczałaby też - jak napisano - "zaprzestanie konkursów na stanowiska prokuratorskie i osłabienie gwarancji kadencyjności stanowisk funkcyjnych w prokuraturze”.

KRP „wyraża przekonanie, że brak jest racjonalnych powodów dla zamiaru jej likwidacji”, a jej dotychczasowa działalność „nie uzasadnia wyrażanych niekiedy poglądów, jakoby miała ona być ośrodkiem rzekomej >dwuwładzy w prokuraturze< czy stanowić przeszkodę w wykonywaniu przez prokuratora generalnego jego ustawowych kompetencji”. Rada zwraca uwagę, że kompetencje te „w żadnym stopniu nie dotyczą nadzorowania i prowadzenia postępowań ani też obsady stanowisk funkcyjnych w prokuraturze”.

W oświadczeniu podpisanym przez przewodniczącego KRP Edwarda Zalewskiego Rada wyraża też „głęboką dezaprobatę wobec faktu, że o dotyczących jej zamierzeniach ministra sprawiedliwości – będącego z mocy ustawy członkiem Rady – dowiaduje się jedynie za pośrednictwem wypowiedzi medialnych”.

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że w ciągu trzech tygodni przygotuje projekt nowej Ustawy o prokuraturze. Ma ona przewidywać m.in. likwidację Krajowej Rady Prokuratury i zwiększenie uprawnień Prokuratora Generalnego.

PAP, arb