"PZPN trzeba wyrżnąć do kości i zbudować coś nowego"

"PZPN trzeba wyrżnąć do kości i zbudować coś nowego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według socjologa PZPN nie odzyska sympatii społeczeństwa (fot.sxc.hu) 
Oceniając wybór Zbigniewa Bońka na nowego prezesa PZPN prof. Jacek Wasilewski, socjolog z SWPW, powiedział że zmiana na stanowisku nie zmieni postrzegania związku i działaczy. - Lubić się nie dadzą, można ich najwyższej tolerować – ocenił socjolog w rozmowie z TOK FM.
- Chyba nie ma sposobu aby społeczeństwo zaczęło lubić PZPN. To zaszło tak daleko, że nawet najdalej idąca reforma już tego bagna nie wysuszy. To trzeba wyrżnąć do kości i zbudować coś zupełnie nowego na zupełnie innych zasadach – powiedział Wasilewski. Tłumaczył, że spowodowane jest to brakiem tolerancji społecznej na "grupę ludzi z nalanymi gębami” uosabiającą złe wspomnienia z PRL.

Zdaniem socjologa kolejnym powodem dla którego PZPN nie odzyska sympatii społeczeństwa jest egalitarny charakter piłki nożnej. Ten sport jest dziedziną, która obejmuje całą społeczną strukturę kraju - Od najmniejszej wioski, przez ligi okręgowe, aż do ekstraklasy, a dalej do poziomu międzynarodowych rozgrywek. To jest bardzo uniwersalne, bardzo egalitarne. Może się tym zajmować człowiek majętny na świeczniku i chłopak po zawodówce w małej wiosce - ilustrował naukowiec.

Dodatkowym argumentem przeciwko PZPN, w przekonaniu prof. Wasilewskiego, jest fakt iż ludzie chcą "emocjonować się czymś uczciwym”, a kolejne afery korupcyjne dotyczące samego związku jak i rozgrywek piłkarskich niszczą ten obraz.

ml, TOK FM