Polacy coraz częściej chorują psychicznie

Polacy coraz częściej chorują psychicznie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polacy coraz częściej chorują psychicznie. Zwłaszcza na Pomorzu (fot.sxc.hu) 
Według danych zebranych przez pomorski Urząd Marszałkowski i złożonych w dokument zatytułowany Pomorski Program Ochrony Zdrowia Psychicznego Polacy dwukrotnie częściej zapadają na zaburzenia psychiczne.
Według danych przedstawionych w dokumencie w latach 1990-2007 liczba chorych wymagających opieki ambulatoryjnej wzrósł o 119 proc., z 1629 do 3571 osób na 100 000 mieszkańców. Liczba osób korzystających z opieki sanatoryjnej wzrosła o 50 procent, z 362 do 542 osób na 100 tys. ludności.

"Znaczny wzrost wskaźników zaburzeń psychicznych od 1990 roku spowodowany był zapewne zmianami ustrojowymi kraju, wymagającymi szybkiego dostosowania się do nowych warunków transformacyjnych" - napisali autorzy dokumentu.

W statystykach dotyczących zapadalności na choroby psychiczne w Polsce przoduje Pomorze, gdzie liczba osób chorych jest wyższa niż średnia krajowa. Wartości powyżej średniej krajowej wahają się od 0,63 proc. w przypadku zaburzeń psychicznych i zachowań spowodowanych używaniem alkoholu, do aż 36,63 proc. powyżej średniej krajowej w przypadku tzw. afektywnych zaburzeń nastroju. Mieszkańcy Pomorza częściej cierpią również z powodu zaburzeń nerwicowych, związanych ze stresem.

- Do tego typu badań trzeba podchodzić z ostrożnością, bo być może jest tak, że na Pomorzu jest po prostu większa rozpoznawalność zaburzeń psychicznych niż w innych regionach kraju. Występowanie zaburzeń psychicznych zależy od wielu czynników, m.in. od gęstości zaludnienia, zróżnicowania genetycznego czy nasycenia przemysłowego. Osobiście nie widzę powodu, dlaczego mieszkańcy Pomorza mieliby częściej zapadać na zaburzenia psychiczne niż w innych regionach. Moim zdaniem wzrost statystyk w przypadku tych zaburzeń wynika z dwóch powodów. Po pierwsze, Polacy w ogóle częściej niż w latach 80. korzystają z usług psychiatrów. Drugi powód to starzenie się społeczeństwa, a wiadomo, że w starszym wieku ryzyko zachorowalności na wszelkie zaburzenia, również psychiczne, się zwiększa. Niewątpliwie jednak ten wzrost wynika również z transformacji gospodarczej. W ostatnim dwudziestoleciu zmienił się również profil uzależnień. Dużo więcej jest osób uzależnionych od ciężkich narkotyków czy leków - skomentował wyniki prof. Leszek Bidzan z Katedry Chorób Psychicznych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Gazeta.pl, ml